Muszę się przyznać do zmiany zdania na ten temat, przynajmniej w części. Obok mnie mieszka małżeństwo gdzieś koło 40-stki, chodzą cały czas trzymając się za rękę i widac po nich ,że ciągle sie kochają i nie jest to przyzwyczajenie. To samo dotyczy moich rodziców, którzy są 27 lat po ślubie i też to co jest między nimi to - prawdopodobnie - miłość. Mam tez oststnio mnóstwo innych dowodów na ten temat, ale nie chodzi tu o to, aby wymieniać wszystkie takie przypadki. Chodzi mi o to,że jednak jest możliwa miłość pomiędzy partnerami, bez względu na to jak długo są ze sobą.