Kiedyś spotkałem się z jedną koleżanka z pracy. Siedziemy u niej w mieszkaniu,nagle zaczęło mnie swędzieć koło krocza,wsadziłem rękę w spodnie i zacząłem się drapać wchodzi ona zdziwiona. Mówię do niej że mnie swędzi i się drapie. Ona do mnie taa na pewno,powiedz że chciałeś sobie zrobić dobrze. Odpowiedziałem,że mogę to zrobić przy tobie. Ona uśmiech na twarzy i mówi dawaj. Więc zacząłem a po chwili sama zaczęła się masturbować.