Witam Was znowu po troszkę dłuższej przerwie. Nie będę za bardzo przedłużał, więc od razu przejdę od konkretów.
Otóz pewnie zauważyliście, że ostatnio nie bywam już tak często na tym forum. Jest to spowodowane pewną bardzo wstydliwą przypadłością, którą starałem się jakoś 'wyleczyć', lub dać sobie z nią radę. Niestety czas pokazał, że nie jest to zbytnio możliwe
Mianowicie chodzi o to, że od dłuższego czasu podniecają mnie wypowiedzi, które znajduję na tym jak najbardziej rzeczowym forum. Na początku nie zwracałem zbytnio na to uwagi, ale potem jak tylko zagłębiałem się w kolejne wątki o tematyce seksualnej, to zauważyłem, że prawie przez cały czas bycia na tych stronkach, mój 'mały' stoi mi na baczność
Nawet byłoby to do wytrzymania, gdyby nie ta nieodparta chęć do wzięcia sprawy w swoje ręce i upuszczenia nieco 'płynu'. No i niestety.. Stało się. Od kilku ostatnich sesji na tym forum, przeglądając kolejne wątki jedną rękę mam na myszce komputerowej a drugą się masturbuję Wiem, że to przegięcie z mojej strony, ale ja naprawdę nic nie mogę na to poradzić
Dlatego starałem się przez jakiś czas nie wchodzić tutaj. To jest właśnie ten mój powód dla którego przez dłuższy okres czasu się nie udzielam. Naprawdę próbowałem i staram się walczyć. Niestety nie udaje mi się to, co zaowocowało przed chwilą 'ulżeniem sobie' w chusteczkę higieniczną
Czy wizyty u seksuologa mi w czymś pomogą? Bo już nie wiem co mam ze sobą zrobić
Otóz pewnie zauważyliście, że ostatnio nie bywam już tak często na tym forum. Jest to spowodowane pewną bardzo wstydliwą przypadłością, którą starałem się jakoś 'wyleczyć', lub dać sobie z nią radę. Niestety czas pokazał, że nie jest to zbytnio możliwe
Mianowicie chodzi o to, że od dłuższego czasu podniecają mnie wypowiedzi, które znajduję na tym jak najbardziej rzeczowym forum. Na początku nie zwracałem zbytnio na to uwagi, ale potem jak tylko zagłębiałem się w kolejne wątki o tematyce seksualnej, to zauważyłem, że prawie przez cały czas bycia na tych stronkach, mój 'mały' stoi mi na baczność
Nawet byłoby to do wytrzymania, gdyby nie ta nieodparta chęć do wzięcia sprawy w swoje ręce i upuszczenia nieco 'płynu'. No i niestety.. Stało się. Od kilku ostatnich sesji na tym forum, przeglądając kolejne wątki jedną rękę mam na myszce komputerowej a drugą się masturbuję Wiem, że to przegięcie z mojej strony, ale ja naprawdę nic nie mogę na to poradzić
Dlatego starałem się przez jakiś czas nie wchodzić tutaj. To jest właśnie ten mój powód dla którego przez dłuższy okres czasu się nie udzielam. Naprawdę próbowałem i staram się walczyć. Niestety nie udaje mi się to, co zaowocowało przed chwilą 'ulżeniem sobie' w chusteczkę higieniczną
Czy wizyty u seksuologa mi w czymś pomogą? Bo już nie wiem co mam ze sobą zrobić