@Shadow22 tak już abstrahując od tematu, który w międzyczasie zszedł na dolegliwości dowcipne oraz panie niezbyt ciężkich obyczajów...
Chcesz coś zmienić w życiu - zmień siebie najpierw. Podkreślam to po raz kolejny, bo też miałem taki okres w życiu, że siedziałem i biadoliłem - a przez to zmarnowałem sobie wiele pięknych chwil, wiele momentów, zniechęciłem do siebie sporo osób, które były mi szczerze przyjazne.
I widząc Ciebie w takim stanie - po prostu mi żal, że się marnujesz na własne życzenie. Nie bądź "młodym mną"
Niewiele wiem o kobietach, ale mniemam, że raczej nie gustują one w takich typach osobowości, jaki Ty aktualnie prezentujeszi przy jakim się upierasz. A dziewczyna sama do Ciebie nie przyjdzie.