Nie pozwól, aby nieleczone ED zniszczyło twój związek!
Coraz częściej odnosisz wrażenie, że dawno minęły najpiękniejsze chwile w waszym związku, a zbliżająca się u niego 40-tka. już wkrótce będzie oznaczać śmierć dla waszego seksu. Myślisz, że to twoja wina, gdyż masz wymagania, co do waszego intymnego współżycia, a on przecież całymi dniami tak ciężko pracuje, jest zmęczony a na dodatek te jego kłopoty ze zdrowiem - nadciśnienie, zły cholesterol, początki cukrzycy. W takim stanie on nie ma czasu nawet na odpoczynek a co dopiero mówić o ochocie na intymne igraszki...
Niestety, znaczna część kobiet polskich żyjących w stałych związkach ze swoimi partnerami i mężami, zamartwia się w podobny sposób. I choć wiele z nich chciałoby regularnie współżyć ze swoimi mężczyznami, mogą one tylko o tym marzyć. Ale czy to jedyne co w takiej sytuacji mogą zrobić kobiety? Zamiast przypisywać sobie powody oziębłości swojego partnera, warto zastanowić się, co jest prawdziwą przyczyną takiego zachowania mężczyzny. Może są to powody, których on sam nie chce przyjąć do wiadomości. Chcąc ratować swój związek kobiety powinny nauczyć się rozpoznawać symptomy, które mogą być sygnałem, że "nie wszystko u niego gra". A zaburzenia erekcji często są pierwszym sygnałem innych chorób - takich jak nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, cukrzyca czy choroby prostaty. To można leczyć!
Rola kobiety w rozwiązywaniu problemu ED
Zwyczaje przekazywane z pokolenia na pokolenie sprawiają, że mężczyźni w Polsce są ofiarami obowiązującego stereotypu : mężczyzna musi być silny psychicznie, niezależny emocjonalnie i fizycznie i nie okazujący słabości. Wszystko to sprawia, że kiedy mężczyzna decyduje się zostać "prawdziwym mężczyzną", jak tego wymaga od niego społeczeństwo, równocześnie wpada w emocjonalną pułapkę, która uniemożliwia mu otwarcie się i przyznanie się przed partnerką, że ma jakiekolwiek problemy. Kiedy mężczyzna zauważa u siebie zaburzenia erekcji, wpada w panikę, zamyka się we własnym świecie i odtrąca swoją partnerkę, która przypisuje sobie całą winę. Równocześnie kobieta wyraża wobec mężczyzny swoje narastające pretensje, co pogłębia poczucie dystansu pomiędzy partnerami i sprawia, że związek coraz bardziej "nie gra".
Dlaczego mężczyznom jest trudno mówić o problemach
Wg stereotypu wychowania mają być
Wg oczekiwań kobiet mają być
Tylko 14,5% mężczyzn rozmawia o swoich problemach z partnerką, w porównaniu z 21% kobiet, które próbują jednak problem wspólnie rozwiązać. (TNS OBOP-2001)
Konflikty małżeńskie mogą prowadzić do pogłębiania się zaburzeń seksualnych wszystkich typów, szczególnie jeżeli partnerka wykorzystuje seks jako argument w kolejnych nieporozumieniach, tak samo jak sytuacja, kiedy związek nie jest oparty na miłości i intymności.
Dlatego tak ważne jest wsparcie emocjonalnie partnerki i atmosfera głębokiego porozumienia.
Coraz częściej odnosisz wrażenie, że dawno minęły najpiękniejsze chwile w waszym związku, a zbliżająca się u niego 40-tka. już wkrótce będzie oznaczać śmierć dla waszego seksu. Myślisz, że to twoja wina, gdyż masz wymagania, co do waszego intymnego współżycia, a on przecież całymi dniami tak ciężko pracuje, jest zmęczony a na dodatek te jego kłopoty ze zdrowiem - nadciśnienie, zły cholesterol, początki cukrzycy. W takim stanie on nie ma czasu nawet na odpoczynek a co dopiero mówić o ochocie na intymne igraszki...
Niestety, znaczna część kobiet polskich żyjących w stałych związkach ze swoimi partnerami i mężami, zamartwia się w podobny sposób. I choć wiele z nich chciałoby regularnie współżyć ze swoimi mężczyznami, mogą one tylko o tym marzyć. Ale czy to jedyne co w takiej sytuacji mogą zrobić kobiety? Zamiast przypisywać sobie powody oziębłości swojego partnera, warto zastanowić się, co jest prawdziwą przyczyną takiego zachowania mężczyzny. Może są to powody, których on sam nie chce przyjąć do wiadomości. Chcąc ratować swój związek kobiety powinny nauczyć się rozpoznawać symptomy, które mogą być sygnałem, że "nie wszystko u niego gra". A zaburzenia erekcji często są pierwszym sygnałem innych chorób - takich jak nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, cukrzyca czy choroby prostaty. To można leczyć!
Rola kobiety w rozwiązywaniu problemu ED
Zwyczaje przekazywane z pokolenia na pokolenie sprawiają, że mężczyźni w Polsce są ofiarami obowiązującego stereotypu : mężczyzna musi być silny psychicznie, niezależny emocjonalnie i fizycznie i nie okazujący słabości. Wszystko to sprawia, że kiedy mężczyzna decyduje się zostać "prawdziwym mężczyzną", jak tego wymaga od niego społeczeństwo, równocześnie wpada w emocjonalną pułapkę, która uniemożliwia mu otwarcie się i przyznanie się przed partnerką, że ma jakiekolwiek problemy. Kiedy mężczyzna zauważa u siebie zaburzenia erekcji, wpada w panikę, zamyka się we własnym świecie i odtrąca swoją partnerkę, która przypisuje sobie całą winę. Równocześnie kobieta wyraża wobec mężczyzny swoje narastające pretensje, co pogłębia poczucie dystansu pomiędzy partnerami i sprawia, że związek coraz bardziej "nie gra".
Dlaczego mężczyznom jest trudno mówić o problemach
Wg stereotypu wychowania mają być
- Ostrożni i podejrzliwi
- Panować nad swoimi uczuciami
- Silni i nie pokonani
- Niezależni
Wg oczekiwań kobiet mają być
- Otwarci i ufni
- Emocjonalni
- Naturalni w okazywaniu słabości
- Przyznający się, że potrzebują pomocy
Tylko 14,5% mężczyzn rozmawia o swoich problemach z partnerką, w porównaniu z 21% kobiet, które próbują jednak problem wspólnie rozwiązać. (TNS OBOP-2001)
Konflikty małżeńskie mogą prowadzić do pogłębiania się zaburzeń seksualnych wszystkich typów, szczególnie jeżeli partnerka wykorzystuje seks jako argument w kolejnych nieporozumieniach, tak samo jak sytuacja, kiedy związek nie jest oparty na miłości i intymności.
Dlatego tak ważne jest wsparcie emocjonalnie partnerki i atmosfera głębokiego porozumienia.