Jest tyle na rynku różnych modeli że szkoda pracy i kombinowania.
nie gaś w chłopaku ducha konstruktora, może za pare lat bedzie w NASA pracował

wyibrazam sobie Cv , doświadczenie
konstrukcja oraz budowla dojarki męskiego nasienia z prącia, brz użycia rąk, hydrauliczna z podzespołami w ramach współpracy z firmą APPLE,
raz programujesz i potem, co kilka tur, dogladasz czy nie zaciera się główny tłok, w razie czegol Tawotu napierdol , będzie dobrze