Witajcie !
Piszę do was bo jestem w kropce.Jestem ze swoją dziewczyną od 3 lat.Nasze pierwsze razy były dość w młodym wieku i były nie przyjemne.Nasz sex nigdy nie wygladał tak jakbym tego chciał.Robimy to bardzo żadko i moja dziewczyna co jakiś czas mówi że tego nie chce i zarządza przerwe od sexu na pare miesięcy.Sex trwa 5-10 min (na pieska nie chce bo nie lubi się wypinać) tego nie chce tamtego nie chce loda nie chce do końca,minetki nie lubi.Czuje się strasznie nigdy nie spełnie swoich fantazji niczego,wiem że możecie sobie pomysleć że to prowokacja jakaś ale tak niestety nie jest.Mimo wielu rozmów płaczu nic nigdy nie pomogło.Sex zawsze ją boli.Nie wiem co robić czy ja nigdy już nie zaznam szcześcia w tej dziedzinie?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Piszę do was bo jestem w kropce.Jestem ze swoją dziewczyną od 3 lat.Nasze pierwsze razy były dość w młodym wieku i były nie przyjemne.Nasz sex nigdy nie wygladał tak jakbym tego chciał.Robimy to bardzo żadko i moja dziewczyna co jakiś czas mówi że tego nie chce i zarządza przerwe od sexu na pare miesięcy.Sex trwa 5-10 min (na pieska nie chce bo nie lubi się wypinać) tego nie chce tamtego nie chce loda nie chce do końca,minetki nie lubi.Czuje się strasznie nigdy nie spełnie swoich fantazji niczego,wiem że możecie sobie pomysleć że to prowokacja jakaś ale tak niestety nie jest.Mimo wielu rozmów płaczu nic nigdy nie pomogło.Sex zawsze ją boli.Nie wiem co robić czy ja nigdy już nie zaznam szcześcia w tej dziedzinie?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam