• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Kiedy pierwszy raz się spuściliście i jak często spuszczacie się teraz?

Mężczyzna

Hornyboy24

Nowicjusz
Ja odkryłem masturbację w wieku 12 lat, za sprawą opowiadań erotycznych znalezionych w internecie (zawsze wolałem sobie wyobrażać niż oglądać). Wtedy spuszczałem się kilka razy dziennie. Teraz mam 24 lata i ochota mi nie minęła. Nadal musi to być minimum dwa razy dziennie (chyba, że akurat uprawiam seks, to około 4)
Jak to wygląda u was? Z wiekiem ochota znacznie zmalała czy pogłębiła się?
 
Mężczyzna

Avatar

Erotoman
Ja kończę 40 lat w tym roku i nadam mam ochotę na masturbację, pomimo iż seks uprawiam regularnie i mam z niego satysfakcję.
Ja niebawem kończę 34i jak dla mnie masturbacja jest super.... Zacząłem to robić w podstawówce.... Oczywiście było bardzo przyjemnie pomimo że wytrysku na początku nie było ale gdy osiągnąłem swój pierwszy taki prawdziwy orgazm byłem naprawdę bardzo bardzo pozytywnie zaskoczony i nie ukrywam że bardzo często się masturbuję 😊😊
 
Mężczyzna

Krasnoludek924

Nowicjusz
Nie pamietam dokładnie w jakim wieku pierwszy raz się spuściłem. Zacząłem sie masturbować około 10 roku życia, wtedy jeszcze nie tryskałem. Pierwszy strzał miałem jakoś około 11-12 lat, ale pamiętam, że jak już sperma wyciekła z tego młodego fiutka to poczułem dużo większą przyjemność z orgazmu niż przy orgazmach bez wytrysku. A spuszczam się prawie codziennie, czy to podczas seksu czy masturbacji, tak i tak jest bardzo przyjemnie:) Czasem robię ze 3-4 dni przerwy i wtedy orgazm jest mega a wytrysk obfity:)
 
Mężczyzna

Avatar

Erotoman
Nie pamietam dokładnie w jakim wieku pierwszy raz się spuściłem. Zacząłem sie masturbować około 10 roku życia, wtedy jeszcze nie tryskałem. Pierwszy strzał miałem jakoś około 11-12 lat, ale pamiętam, że jak już sperma wyciekła z tego młodego fiutka to poczułem dużo większą przyjemność z orgazmu niż przy orgazmach bez wytrysku.
Dokładnie tak jak mówisz 😊😋 Miałem dokładnie to samo uczucie
 
Mężczyzna

darek128

Seks Praktykant
nie pamiętam kiedy zacząłem w każdym razie jeszcze wtedy nie tryskałem spermą, miałem orgazm i bardzo mi się to podobało dlatego robiłem to bardzo często, niejednokrotnie siostra mnie na tym przyłapała bo mieliśmy wspólny pokój. Pamiętam moje zdziwienie jak pierwszy raz trysnęła mi sperma, nie wiedziałem co to jest i wystraszyłem się że to od zbyt częstej zabawy ptaszkiem, ale jakoś w szkole przy rozmowie z kolegami wyszło że każdy tam ma i że to normalne więc wróciłem do moich ulubionych zabaw. Teraz mam ponad 40 i dalej lubię to robić, wiadomo że sex i w ogóle ale i tak czasem będąc sam lubię zapodać sobie fajny film dla dorosłych ściągnąć spodnie i pomasować sobie małego aż do wspaniałego orgazmu
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Ja odkryłem masturbację w wieku 12 lat, za sprawą opowiadań erotycznych znalezionych w internecie (zawsze wolałem sobie wyobrażać niż oglądać). Wtedy spuszczałem się kilka razy dziennie. Teraz mam 24 lata i ochota mi nie minęła. Nadal musi to być minimum dwa razy dziennie (chyba, że akurat uprawiam seks, to około 4)
Jak to wygląda u was? Z wiekiem ochota znacznie zmalała czy pogłębiła się?
Mając coś 16 lat, dziś robię to codziennie po kilka razy - duże libido, brak stałej partnerki, nieatrakcyjność fizyczna
 
Mężczyzna

DruhBoruch

Nowicjusz
Miałem około 12 lat jak pierwszy raz strzeliłem. Niesamowite uczucie. Teraz mam 40 i nadal uwielbiam masturbację. Ostatnio miałem cały dzień wolny, siedziałem sam w domu, więc zapodałem 50mg sildenafilu i strzeliłem w sumie siedem razy. Wieczorem żona wróciła do domu i zaczęła się do mnie przymilać w wiadomym celu :eek: wiedziałem, że nie mam szans stanąć na wysokości zadania. Musiałem ściemnić, że źle się czuję :oops:
 
Mężczyzna

jacek1987

Biegły Uwodziciel
Miałem około 12 lat jak pierwszy raz strzeliłem. Niesamowite uczucie. Teraz mam 40 i nadal uwielbiam masturbację. Ostatnio miałem cały dzień wolny, siedziałem sam w domu, więc zapodałem 50mg sildenafilu i strzeliłem w sumie siedem razy. Wieczorem żona wróciła do domu i zaczęła się do mnie przymilać w wiadomym celu :eek: wiedziałem, że nie mam szans stanąć na wysokości zadania. Musiałem ściemnić, że źle się czuję :oops:
Masturbacja jest świetna
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry