• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jakie leczenie jest stosowane wobec mężczyzn którzy sie nie masturbują?

Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Zuzunka, nie odpowiedziałaś na moje pytanie. Czy rozmawiałaś o tym z psychologiem lub seksuologiem. Bo naprawdę powinnaś.
Zuzunka napisał:
Definicja słowa samogwałt - zaspokajanie popędu płciowego poprzez stymulację własnych narządów płciowych.
Dobrze znam definicję tego słowa, nie musisz mi jej podawać. Czytaj ze zrozumieniem: stwierdziłem, że słowo "samogwałt" jest pejoratywne, czyli źle się kojarzy. Bo pochodzi od gwałtu, czyli od czegoś jednoznacznie złego.
Określenie "samogwałt" nie jest neutralne, w przeciwieństwie do określenia "masturbacja".
A "zabawianie się" czy "robienie sobie dobrze" są pozytywnymi i miłymi określeniami masturbacji. ;) Czego o "samogwałcie" nie można powiedzieć. ;)
Na penisa też można powiedzieć siurek, można powiedzieć ptaszek, można powiedzieć lizak, można powiedzieć berło, a można powiedzieć ch*j - te słowa odnoszą się do tego samego, jednak ich sens jest zupełnie inny. Tak samo na pochwę można powiedzieć cip*a, można powiedzieć myszka, można powiedzieć dziurka, a można powiedzieć pi*da.
Odnoszę wrażenie, że myślisz schematami, zamiast zastanowić się czasem nad wydźwiękiem.
Zuzunka napisał:
Oczywiscie ze masturbacja jest czym normalnym w zwiazku, dziwne zeby partner/ka dala nam tyle samo przyjemnosci i satysfakcji tak aby faceci nie musieli sie masturbowac.
Każdy normalny, dojrzały emocjonalnie facet stwierdzi, że seks jest przyjemniejszy i bardziej satysfakcjonujący od masturbacji. No chyba że ktoś miał do czynienia wyłącznie z kobietami oziębłymi.
Zuzunka napisał:
Mowisz o libido? Tania wymowka i tyle.
To nie jest wymówka. Różnice w libido jak najbardziej występują. Poza tym: co jest złego w tym, że np. 4 razy w tygodniu uprawiasz seks z partnerem, a raz w tygodniu ten partner sam się zaspokaja, bo ty nie masz ochoty? Czy nie potrafiłabyś tego zaakceptować? Nie jesteś tolerancyjna?
Co to za problem?
Co to za problem, jeśli masz regularny seks z partnerem, a przy tym partner czasem sam się zaspokaja, bo nie chce cię gwałcić ani zdradzać?
Czy w ogóle byłaś kiedyś w związku seksualnym? Albo czy jesteś? Czy kochałaś kiedyś chłopaka/mężczyznę z wzajemnością?
Część osób będących w związkach masturbuje się, część nie. Bez względu na płeć. Niektóre kobiety będące w związkach też się masturbują, i nie ma w tym nic złego. Masturbacja jest czymś normalnym, co nie oznacza, że każdy to robi. Dlaczego jej nie akceptujesz?
Wmówiłaś sobie coś, nie wiadomo dlaczego. Czy jesteś jakaś zakompleksiona, czy niedowartościowana, czy masz jakieś inne problemy? Czy dlaczego wypisujesz takie rzeczy? Bo trudno zrozumieć, skąd u ciebie takie podejście.
Ewidentnie masz problem z akceptacją.
Sprawiasz wrażenie, że nie jesteś szczęśliwą ani wesołą osobą. I że nie masz dystansu do siebie ani świata.
Zuzunka napisał:
Ja jestem chora psychicznie bo uwazam ze masturbacja w zwiazku gdzie partnerzy moga sie kochac jest brakiem szacunku?
Uprawiasz seks 4 razy w tygodniu, a partner od czasu do czasu sam robi sobie dobrze, bo ty nie masz ochoty na seks. Jaki widzisz problem?
Widzisz, mi nie sprawiałoby żadnego problemu, gdyby moja partnerka czasem się masturbowała, o ile nie wolałaby masturbacji od seksu ze mną. Jestem tolerancyjny. Przecież lepiej, że partnerka się masturbuje, niż że mnie zdradza. Takie mam podejście. Czy ono jest złe?
Zuzunka napisał:
A co z gosciem ktory sam sobie obciag...?
Musi on mieć wyjątkowo elastyczny kręgosłup i być niesamowicie sprawny fizycznie. Ja bym nie dał rady sobie dosięgnąć ustami do penisa. Choć nawet gdybym dał radę, to i tak bym tego nie robił, bo wolę, gdy kobieta to robi. Z kobiecymi ustami (oraz cipką) nic nie może się równać. :)
Zuzunka napisał:
Pan Blowjob Maniac stwierdzil, ze faceci ktorzy jednak (moze jest taka perelka) sie nie masturbuja w zwiazku, sa chorzy psychicznie.
Po pierwsze, bierzesz to wszystko zbyt poważnie.
Po drugie, bierzesz to wszystko za bardzo do siebie. Za bardzo ksobnie.
Po trzecie, czy czasem nie wyrwałaś tej przytoczonej wypowiedzi z kontekstu?
Czy brakuje ci poczucia humoru? Czy nie pomyślałaś czasem, że ktoś może cię podpuszczać albo sobie żartować?
Zuzunka napisał:
Kazdy facet staje na rekach jesli chodzi o temat masturbacji, bo wy po prostu zyc bez tego nie mozecie a reszta to tylko wymowki.
Kiedy ja byłem w związku, to się nie masturbowałem. Zatem można żyć bez masturbacji będąc w związku.
Jednocześnie, nie mam nic do osób (wszystko jedno, mężczyzn czy kobiet), którzy to robią, mając partnerki/partnerów.
Zuzunka napisał:
Presja i przymuszanie do masturbacji panuje, i Blowjob jest jedna z osob ktore to potwierdza.
Aha, więc jesteś pewna, że Blowjob pisał to całkiem na serio?
Sprawdź sobie definicję efektu potwierdzenia. I skonfrontuj to ze swoim tokiem myślenia.
Zuzunka napisał:
Za wszelka cene kazecie kazdemu myslec ze masturbacja jest jak najbardzien ok i fer wobec drugiej osoby, a jak ktos sie nie zgadza to ja deptacie.
A nie pomyślałaś, że to domniemane "deptanie" jest tylko apelem o tolerancję? I może też o większy luz i dystans do siebie i świata?
Czy potrafisz śmiać się sama z siebie?
 
Ostatnia edycja:
[Cała wypowiedź.]

Bawi mnie niemiłosiernie ta naiwność emanująca z jej wypowiedzi, że masturbacja u facetów to efekt nieczekania "kilku dni", aby pyknąć się z partnerką. :D Plus oczywiście to wszystko, co Banist powiedziałeś wyżej. Krótko mówiąc: Zuzuś to małolata niemająca faceta i pojęcia o życiu, lub zwykły internetowy troll, albo ewentualnie jedno i drugie jednocześnie (co jest chyba najbardziej prawdopodobną opcją). Tu nie ma nad kim i czym się rozwodzić, tylko trzeba najzwyczajniej w świecie zlać ją wraz z jej wypowiedziami, bo jak wszyscy zauważyli pisać z nią to jak rzucać grochem o ścianę (chociaż ona będzie zaprzeczać). :cool:
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Bawi mnie niemiłosiernie ta naiwność emanująca z jej wypowiedzi, że masturbacja u facetów to efekt nieczekania "kilku dni", aby pyknąć się z partnerką. :D Plus oczywiście to wszystko, co Banist powiedziałeś wyżej. Krótko mówiąc: Zuzuś to małolata niemająca faceta i pojęcia o życiu, lub zwykły internetowy troll, albo ewentualnie jedno i drugie jednocześnie (co jest chyba najbardziej prawdopodobną opcją). Tu nie ma nad kim i czym się rozwodzić, tylko trzeba najzwyczajniej w świecie zlać ją wraz z jej wypowiedziami, bo jak wszyscy zauważyli pisać z nią to jak rzucać grochem o ścianę (chociaż ona będzie zaprzeczać). :cool:

Oczywiscie wiem ze masturbacja u was to nie wynik chwilowej abstynecji a po prostu chec zrobienia sobie dobrze,dlatego tez wiem ze majac kazdy rodzaj seksu i tak sie bedziecie masturbowac.acie potrzebe "krecenia smiglem" bo to nie jest to samo.co seks. Macie po.prostu ochote na taka przyjemnosc , a nie jakis tam seks. W ogole sie zastanawiam po co go uprawiacie xD tak szczerze. Przeciez mozecie sie solo bawic... mezczyzna nie przeszkadza masturbacja u kobiet bo sami nie potraficie bez niej zyc, gdzie kobiety nie maja z tym takich problemow :D Chyba to chciales powiedziec. Przeciez dziwne zeby partnerka, jakas tam pochwa zrobila Ci lepiej. Wiec czemu naiwnosc? Ja znam powod. Zreszta zaznaczyles ze tylko psychicznie chorzy faceci sie nie masturbuja, wiec masturbacja w zwiazku jest objawem zdrowia psychicznego.
Ah Ty wiesz czy ja mialam faceta czy nie, zreszta przeciez wszystko wiesz o wszystkich :D
A jesli zlejesz moje wypowiedzi to bede Ci bardzo wdzieczna, naprawde. Nie wiem kto jest tutaj wiekszym trolem, sadzac po Twoim temacie. Ciekawe co trzeba miec pod kopula zeby akceptowac faceta "hetero" ktory sam yymmm .. ten tego. Zreszta nie wazne, zaprzeczac nieczemu nie bede- nie obchodzi mnie co o mnie myslisz.
Pisac ze mna jak grochem o sciane?.halo Ty nic nie wniosles do tematu oprocz paru speaw;kazdy facet sie masturbuje, chyba ze jest psychicznie chory a masturbacja nie jest wynikiem abstynencji a po prostu checia dania sobie rozkoszy. Prawdopodobnie takiej, jakiej nie moze partnerka. O czym z Toba rozmawiac? Zabawne.

- - - Zaktualizowano - - -

Abstynencji*
 
Ostatnia edycja:

slonik

Seks Praktykant
Tak sobie myślę, żeby masowo się u Zuzunki pojawić i pozwolić się dać zaspokoic przez nią, w ten czy w inny sposób. To może być jedyna metoda by jej udowodnić ze masturbacja to jedynie "suplementacja diety"
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Bawi mnie niemiłosiernie ta naiwność emanująca z jej wypowiedzi, że masturbacja u facetów to efekt nieczekania "kilku dni", aby pyknąć się z partnerką. :D Plus oczywiście to wszystko, co Banist powiedziałeś wyżej. Krótko mówiąc: Zuzuś to małolata niemająca faceta i pojęcia o życiu, lub zwykły internetowy troll, albo ewentualnie jedno i drugie jednocześnie (co jest chyba najbardziej prawdopodobną opcją). Tu nie ma nad kim i czym się rozwodzić, tylko trzeba najzwyczajniej w świecie zlać ją wraz z jej wypowiedziami, bo jak wszyscy zauważyli pisać z nią to jak rzucać grochem o ścianę (chociaż ona będzie zaprzeczać). :cool:

A tak z ciekawosci, wiem ale jakos chce to przeczytac od Ciebie Blow, to co jest efektem checi masturbacji u facetów w zwiazku? bo juz wiemy że to nie brak abstynencji.
 

wysoki92

Cichy Podglądacz
Ah Ty wiesz czy ja mialam faceta czy nie
Może miałaś, ale pewnie długo nie wytrzymał. On się do ciebie dobierał, a ty zaczynałaś tyradę o najgorszej rzeczy na świecie i żądałaś dowodów na to, że nigdy się nie masturbował, to trudno dziwić się sfrustrowanej duszyczce :D
 
Może miałaś, ale pewnie długo nie wytrzymał. On się do ciebie dobierał, a ty zaczynałaś tyradę o najgorszej rzeczy na świecie i żądałaś dowodów na to, że nigdy się nie masturbował, to trudno dziwić się sfrustrowanej duszyczce :D

Trafiłeś w setkę! :D

A tak z ciekawosci, wiem ale jakos chce to przeczytac od Ciebie Blow, to co jest efektem checi masturbacji u facetów w zwiazku? bo juz wiemy że to nie brak abstynencji.

1. Bo nie zawsze możemy mieć seks.
2. Bo to naturalne.
3. Bo możemy.
4. Bo chcemy.
5. Bo to rozkoszne. :cool:
 
Ostatnia edycja:

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Trafiłeś w setkę! :D



1. Bo nie zawsze możemy mieć seks.
2. Bo to naturalne.
3. Bo możemy.
4. Bo chcemy.
5. Bo to rozkoszne. :cool:

1. Mowiles ze to nie stanowi problemu
2. Ale co? Ze majac okazje i mozliwosc uprawiania seksu i tak czujesz potrzebe zabawy samemu?
3. Mozecie? A ja zawsze myslalam ze w zwiazku chodzi o cos zupelnie innego i to nie dziala na zasadzie "bo moge" ale moze sie pomylilam.
4. Bo chcemy? Ale kto? Wszyscy? Pytales? Przeprowadziles ankiete? Czy chcesz?
5. Ale co? Przyjemne bardzo tak wiem ale Ty mowisz teraz o fellatio czy recznym? Czy obu? I Ty dalej sie upierasz ze wolisz seks xD ciekawe czy kiedys powiedziales ze seks klasyczny jest rozkoszny fizycznie :D chyba odpowiedzi juz mam na wszystkie pytania. I nigdzie sie nie pomylilam :)
 
1. Mowiles ze to nie stanowi problemu
2. Ale co? Ze majac okazje i mozliwosc uprawiania seksu i tak czujesz potrzebe zabawy samemu?
3. Mozecie? A ja zawsze myslalam ze w zwiazku chodzi o cos zupelnie innego i to nie dziala na zasadzie "bo moge" ale moze sie pomylilam.
4. Bo chcemy? Ale kto? Wszyscy? Pytales? Przeprowadziles ankiete? Czy chcesz?
5. Ale co? Przyjemne bardzo tak wiem ale Ty mowisz teraz o fellatio czy recznym? Czy obu? I Ty dalej sie upierasz ze wolisz seks xD ciekawe czy kiedys powiedziales ze seks klasyczny jest rozkoszny fizycznie :D chyba odpowiedzi juz mam na wszystkie pytania. I nigdzie sie nie pomylilam :)

1, 2. Jak jest okazja do seksu to wybieram seks, a jak nie ma okazji do seksu to wybieram masturbację przy lesbijskich i orgietkowych pornolach. Proste. A nawet jak jest seks to masturbacja nie przeszkadza w zabawie, ale ty nic nie wiesz o dobrej zabawie i udanym bzykanku.

3. No, cóż. To musisz się jeszcze wiele nauczyć i poznać życie, a do tego wyjść z roli narzucającej swoje zdanie paniusi. Związek (wbrew mylnemu myśleniu wielu) niesie z sobą swobodę i osobistą wolność, która nie musi wchodzić w drogę wspólnemu pożyciu. Ja tak mam i jestem zadowolony w przeciwieństwie do wielu rozczarowanych życiem z tobą na czele. :)

4. Wyobraź sobie, że można w związku robić to co się chce (pod warunkiem, że się nie zaczyna krzywdzić partnera) i tak też robię, podobnie jak wielu innych dorosłych dojrzałych facetów, którzy nie muszą się pytać o pozwolenie takich zrzęd jak ty. Wolność osobista: patrz punkt wyżej.

5. Tak, masturbacja niezależnie czym może być rozkoszna, tylko trzeba mieć otwarty umysł, czyli to czego ty nie masz. :D I oczywiste, że masturbacja przegrywa z seksem, ale kiedy nie ma możliwości uprawiania seksu to dobra masturbacja nie jest zła, a na pewno lepsza niż rosnąca w człowieku frustracja i ciśnienie. :cool:
 
B

Basia

Guest
nawiasem mówiąc o ile świat byl by prostszy gdyby każdy dostawał to co chce bez zbędnego ale np. seks na każde żądanie ale wtedy gdzie miejsce na drugiego człowieka :p więc faktycznie masturbacja to konieczność a czasami świadomy i nie koniecznie samotny wybór
 

Mortimer

Erotoman
zuzunka takie leczenie to uzyskasz w kościele. Wszak tajemnicą poliszynela jest, że w prawie kanonicznym "grzech onana" jest o wiele bardziej cięższy niż zabójstwo.
Nawet teolodzy zadawali pytania purpuratom, próbowali się wykręcić, ale w końcu odpowiedzieli: tak masturbująca się osoba jest gorsza od hitlera, stalina itp.
kościół i nazwiska celowo z małej litery.
 

Skromnis

Cichy Podglądacz
Widzę dość kontrowersyjny temat. Na tyle poważny, że nie wiadomo czy traktować go poważnie, czy z przymrużeniem oka. Ja akurat się nie masturbuje, bo zwyczajnie nie widzę w tym sensu. Więc jak mam to rozumieć ? To jest coś ze mną czy nie ?
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Widzę dość kontrowersyjny temat. Na tyle poważny, że nie wiadomo czy traktować go poważnie, czy z przymrużeniem oka. Ja akurat się nie masturbuje, bo zwyczajnie nie widzę w tym sensu. Więc jak mam to rozumieć ? To jest coś ze mną czy nie ?



Wedlug np. BlowjobManiac, tak. Stwierdzil ze tylko psychicznie chorzy mezczyzni sie nie masturbuja. Dlatego juz sama nie wiem i pytam.
Zalezy czemu nie widzisz w tym sensu, wystarcza Ci partnerka czy moze jestes aseksualny :D
P.s ja tez nie widze w tym sensu.
 

Skromnis

Cichy Podglądacz
Jestem osobą która nie ma partnerki i narazie jeszcze nie miałem. A czy jestem aseksualny ? Raczej nie. Zdecydowanie kobiety mnie pociągają i nie tylko fizycznie. Nie widzę w tym sensu, bo zwyczajnie tego nie rozumiem po co to robić. Wiem, że nasze ciała są stworzone do pewnych czynności seksualnych, ale po co to robić ręką ? Przecież to tylko ręka.
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Jestem osobą która nie ma partnerki i narazie jeszcze nie miałem. A czy jestem aseksualny ? Raczej nie. Zdecydowanie kobiety mnie pociągają i nie tylko fizycznie. Nie widzę w tym sensu, bo zwyczajnie tego nie rozumiem po co to robić. Wiem, że nasze ciała są stworzone do pewnych czynności seksualnych, ale po co to robić ręką ? Przecież to tylko ręka.

Dla niektorych az reka. Zreszta zobacz ile tutaj " nie moge skonczyc w oochsie bo orzyzwyczailes sie do mocnego uscisku dloni". A jakos zaspokajac sie przeciez musisz :D
 

Skromnis

Cichy Podglądacz
Zdecydowanie nie muszę :) Nigdy nie odczuwałem takiej potrzeby. I zawsze mnie to dziwilo, że to taka podstawia egzystencji. Według mnie moje przyrodzenie służy do zaspokojenia kobiety a nie ręki xD Zwyczajnie nigdy nie bylo mi to potrzebne do szczęścia. Może moje takie wypatrzenie .
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Zuzunka napisał:
Dla niektorych az reka.
Nadal nie odpowiedziałaś na pytanie, czy byłaś u psychologa/psychiatry ze swoimi problemami.
Obsesja na punkcie męskiej masturbacji plus efekt potwierdzenia plus kompleksy plus poczucie niedowartościowania plus nasłuchanie się od kogoś jakichś bzdur plus brak akceptacji i dystansu plus niemożność pogodzenia się z cudzą masturbacją równa się stan psychiczny Zuzunki, skutkujący m.in. monotematycznością, epatowaniem własnymi rozterkami, obrażaniem kobiet przez sprowadzanie ich do pochew, obrażaniem mężczyzn przez sprowadzanie ich do dłoni, dzieleniem włosa na czworo przez rozbieranie seksu na czynniki pierwsze i branie pod uwagę tylko penetracji itd.

Naprawdę, potrzebujesz wizyty u specjalisty. Przez swoje obsesje, kompleksy i inne problemy jesteś strasznie monotematyczna i przez to nieraz męcząca i uznawana za trolla. Albo przynajmniej za męczyduszę.
 
Nadal nie odpowiedziałaś na pytanie, czy byłaś u psychologa/psychiatry ze swoimi problemami. Naprawdę, potrzebujesz wizyty u specjalisty. Przez swoje obsesje, kompleksy i inne problemy jesteś strasznie monotematyczna i przez to nieraz męcząca i uznawana za trolla.

Nie otrzymałeś odpowiedzi i nie otrzymasz, a że ona jest trollem to rzecz oczywista. :cool:
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry