• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jak przekonać faceta do wizyty u urologa i operacji stulejki?

Status
Zamknięty.

fruktoza

Cichy Podglądacz
Wbrew pozorom jestem kobietą, a mój problem dotyczy tego, że boję się "nakłonić" mojego faceta na wizytę u lekarza :(

Sytuacja przedstawia się tak: wydaje mi się, że on cierpi na odmianę stulejki - konkretnie chodzi o "niecofanie" się napletka w stanie wzwodu, tzn czasem jest problem, żeby ponownie przykryć żołądź.
Na http/www.stulejka.com wyczytałam, że może to być spowodowane zatrzymywaniem napletka w jakimś rowku, ale da się to skorygować chociażby poszerzając napletek.

Ale wiem, że jest to dla Niego bardzo krępująca sprawa, a przecież nie chodzi mi o to, żeby cokolwiek mu "wytykać" tylko się martwię :(

Więc teraz pytanie do Was - jak mam zasugerować wizytę u lekarza, żeby nie poczuł się urażony...

Pozatym, czy myślicie, że jeśli zdecydowalibyśmy się na rozpoczęcie współżycia [jesteśmy ze sobą ponad rok, ale narazie nie pratykujemy ] to taki zabieg będzie absolutnie konieczny ?

Bardzo proszę o wszelkie rady.
 

ted

Biegły Uwodziciel
No coz jesli jest mozliwosc stulejki to udanie sie do lekarza jest koniecznoscia, nie leczona moze powodowac problemy w zyciu seksualnym. Co do naklonienia to mysle ze najwazniejsza jest rozmowa, powiedz ze bardzo sie martwisz i obawiasz sie ze moga byc problemy jesli chcieli byscie rozpoczac wspolzycie, mysle zt powinien w koncu uledz, poza tym kobiety maja swoje sposoby :wink: .
 

Yossarian

Biegły Uwodziciel
To proste!! :) wypijcie pare piwek albo czegoś w tym stylu, a jak już mu się stępi uwaga i w ogóle się rozochoci to wtedy mu to delikatnie zasugeruj...no chyba że będzie od początku "na nie". :wink:
 

mexico

Cichy Podglądacz
mysle ze probleme jest wedzidelko, tak jak w moim przypaku wszelkie problmey rozwieje "pierwszy raz"- tak mi powiedzial lekarz :wink:
 

Gangrel

Seks Praktykant
Jesli faktycznie napletek mozna zsunac z zoledzia, ale potem jest problem z nasunieciem go z powrotem, to swiadczy to raczej o zbyt ciasnym napletku, a nie o problemie z wedzidelkiem.

Niektore przypadki faktycznie wymagaja interwencji lekarza, inne "same sie rozwiazuja". Kiedy chodzi o niewielkie zwezenie, ktore powoduje niewielki ucisk, to zdarza sie, ze lekarz zaleca systematyczne sciaganie napletka - chocby w czasie kapieli - aby go rozciagnac. Wydaje mi sie, ze w tym przypadku z biegiem czasu napletek po prostu sie rozciagnie, zwlaszcza po rozpoczeciu wspolzycia. Ale nigdy dosc ostroznosci - zawsze najlepiej poradzic sie lekarza.
 
Status
Zamknięty.
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry