• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Gdzie leży granica zdrady

Mężczyzna

Dziarski_Dyzio

Cichy Podglądacz
Witam wszystkich.

Pytanie kieruję do przede wszystkim do Pań.

Jestem facetem przed 40 od 13 lat jestem związany z jedną kobietą. Nasze sprawy łóżkowe wyglądają całkiem dobrze, częstotliwość zbliżeń spada ale chyba wprost proporcjonalnie do wieku :)


Sex raz w tygodniu w łóżku przed snem jest ok ale nie do końca mnie zaspokajał w dłuższej perspektywie. Chciałem zawsze być lojalny wobec partnerki więc skok w bok nie wchodził w grę

Zacząłem więc od jakiegoś czasu głębiej wchodzić w świat porno. Wcześniej jak każdy facet od czasu do czasu waliłem konia po kryjomu, szybki ręczny do pornosa i spust błyskawiczny.

Ostatnio jednak robię to coraz częściej i dłużej. Potrafię godzinami siedzieć z kutasem w ręku. Zaczynają się sex rozmowy z młodymi dziewczynami, płatne sex kamerki, czy sex telefon.

Wszystko aby bez dotyku i fizycznej zdrady.
Przede mną pierwsza masturbacja z kobietą poznaną w internecie, oczywiście anonimowo.
Rozmawiamy już dosyć długo, wymieniamy nagimi zdjęciami ukrywając twarze...

W związku z tym chciałbym zapytać Panie:

1.Czy takie zabawy przez internet to oficjalny skok w bok i zdrada waszym zdaniem?

2. Ukrywacie masturbacje przed partnerem?

3. Czy powinienem to w ogóle zrobić ?
 
Mężczyzna

Edging

Seks Praktykant
Witam wszystkich.

Pytanie kieruję do przede wszystkim do Pań.

Jestem facetem przed 40 od 13 lat jestem związany z jedną kobietą. Nasze sprawy łóżkowe wyglądają całkiem dobrze, częstotliwość zbliżeń spada ale chyba wprost proporcjonalnie do wieku :)


Sex raz w tygodniu w łóżku przed snem jest ok ale nie do końca mnie zaspokajał w dłuższej perspektywie. Chciałem zawsze być lojalny wobec partnerki więc skok w bok nie wchodził w grę

Zacząłem więc od jakiegoś czasu głębiej wchodzić w świat porno. Wcześniej jak każdy facet od czasu do czasu waliłem konia po kryjomu, szybki ręczny do pornosa i spust błyskawiczny.

Ostatnio jednak robię to coraz częściej i dłużej. Potrafię godzinami siedzieć z kutasem w ręku. Zaczynają się sex rozmowy z młodymi dziewczynami, płatne sex kamerki, czy sex telefon.

Wszystko aby bez dotyku i fizycznej zdrady.
Przede mną pierwsza masturbacja z kobietą poznaną w internecie, oczywiście anonimowo.
Rozmawiamy już dosyć długo, wymieniamy nagimi zdjęciami ukrywając twarze...

W związku z tym chciałbym zapytać Panie:

1.Czy takie zabawy przez internet to oficjalny skok w bok i zdrada waszym zdaniem?

2. Ukrywacie masturbacje przed partnerem?

3. Czy powinienem to w ogóle zrobić ?
Najpierw powinieneś z żoną porozmawiać o swoich potrzebach
 

Bjslover

Erotoman
Witam wszystkich.

Pytanie kieruję do przede wszystkim do Pań.

Jestem facetem przed 40 od 13 lat jestem związany z jedną kobietą. Nasze sprawy łóżkowe wyglądają całkiem dobrze, częstotliwość zbliżeń spada ale chyba wprost proporcjonalnie do wieku :)


Sex raz w tygodniu w łóżku przed snem jest ok ale nie do końca mnie zaspokajał w dłuższej perspektywie. Chciałem zawsze być lojalny wobec partnerki więc skok w bok nie wchodził w grę

Zacząłem więc od jakiegoś czasu głębiej wchodzić w świat porno. Wcześniej jak każdy facet od czasu do czasu waliłem konia po kryjomu, szybki ręczny do pornosa i spust błyskawiczny.

Ostatnio jednak robię to coraz częściej i dłużej. Potrafię godzinami siedzieć z kutasem w ręku. Zaczynają się sex rozmowy z młodymi dziewczynami, płatne sex kamerki, czy sex telefon.

Wszystko aby bez dotyku i fizycznej zdrady.
Przede mną pierwsza masturbacja z kobietą poznaną w internecie, oczywiście anonimowo.
Rozmawiamy już dosyć długo, wymieniamy nagimi zdjęciami ukrywając twarze...

W związku z tym chciałbym zapytać Panie:

1.Czy takie zabawy przez internet to oficjalny skok w bok i zdrada waszym zdaniem?

2. Ukrywacie masturbacje przed partnerem?

3. Czy powinienem to w ogóle zrobić ?

1. Tak
2. Nie
3. Masturbowac sie czy skok w bok?🤔🤔
 
Mężczyzna

PokazKotkuJakSmakujesz

Cichy Podglądacz
Luzik, ja też wale konia przy pornoliach w necie, a lodzik nie zdrada. Ale panie to samo robią, jak nie w tym samym czasie to za jakiś czas.w centrum handlowym sex analny potem facefuk z końcem w gardle, może 10 min w toalecie. z kobietą żonata od 14 lat,dzidci sztuk dwa.
Po wszystkim otarła buzię i poszła zakupy robić dalej. Mąż jej nie zadowala od lat a ona pottzebowala zerzniecia ostro jak dziwke, szmatę. Po wszystkim miałem takie wrażenie jakbym został lekko wykorzystany przez nią.. Ale już nie wnikałem wiecej. Z mężatkami się nie wchodzi w rozmowy, to ma być dobre ruchanie. Tyle 😎
 
Kobieta

anawlis

Seks Praktykant
Witam wszystkich.

Pytanie kieruję do przede wszystkim do Pań.

Jestem facetem przed 40 od 13 lat jestem związany z jedną kobietą. Nasze sprawy łóżkowe wyglądają całkiem dobrze, częstotliwość zbliżeń spada ale chyba wprost proporcjonalnie do wieku :)


Sex raz w tygodniu w łóżku przed snem jest ok ale nie do końca mnie zaspokajał w dłuższej perspektywie. Chciałem zawsze być lojalny wobec partnerki więc skok w bok nie wchodził w grę

Zacząłem więc od jakiegoś czasu głębiej wchodzić w świat porno. Wcześniej jak każdy facet od czasu do czasu waliłem konia po kryjomu, szybki ręczny do pornosa i spust błyskawiczny.

Ostatnio jednak robię to coraz częściej i dłużej. Potrafię godzinami siedzieć z kutasem w ręku. Zaczynają się sex rozmowy z młodymi dziewczynami, płatne sex kamerki, czy sex telefon.

Wszystko aby bez dotyku i fizycznej zdrady.
Przede mną pierwsza masturbacja z kobietą poznaną w internecie, oczywiście anonimowo.
Rozmawiamy już dosyć długo, wymieniamy nagimi zdjęciami ukrywając twarze...

W związku z tym chciałbym zapytać Panie:

1.Czy takie zabawy przez internet to oficjalny skok w bok i zdrada waszym zdaniem?

2. Ukrywacie masturbacje przed partnerem?

3. Czy powinienem to w ogóle zrobić ?
1. Takie pisanie, relacja przez internet z obcym to dla mnie nie zdrada. No chyba że wchodzą w to głębokie uczucia. Zdradą byłoby dla mnie jednak fizyczne spotkanie ale myślę że przymknęła bym oko na to uważam że związek to nie więzienie.
2. W sumie raczej tak ale zdarza mi się powiedzieć że dzisiaj zabawialam się sama.
3. Po tylu latach bycia razem w abstynencji do innych kobiet myślę że tak. Wszystko siedzi w naszych głowach może być też tak że żona rozgląda się sama na boki i wychodzi na to że to Ty jesteś bardziej moralny w stosunku do niej niż ona do Ciebie. Tego nigdy się nie przewidzi bo można się bardzo z tym ukrywać .
 
Kobieta

Saanvi

Podrywacz
Ile ludzi tyle podejść, każdy z nas jest inny więc dla każdego ta granica jest gdzieś indziej.

Zdrada jest wtedy gdy robimy coś co zabolałoby naszego partnera gdyby się o tym dowiedział. Bo to nie chodzi o ogół zachowań, które można ubrać w definicję zdrady, czegoś takiego po prostu nie ma.
I tak oto jakby facet mojej siostry całował się za jej plecami z inną to już miałby pewnie ucięte jaja. Jednak mój jakby uprawiał z kimś seks nadal by je zachował bo ja nie mam z tym problemu, o ile zawsze wróci do mnie.

Ale odpowiem:
1. zależy co o tym myśli Twoja partnerka
2. nie ukrywam, że to robię, ale gdy to robię z kimś innym online to się ukrywam
3. sam sobie musisz odpowiedzieć na to pytanie
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry