Mam pytanie do zboczonych pań (i panów też) Czy robienie kupy sprawia wam przyjemność? Czuje sie troche dziwnie ale uczucie gdy duży stolec rozszerza moją dupeczke jest dla mnie mega przyjemne i mam ochote na więcej. Dla mnie to coś jak anal. Uczucie wypełnionego tyłka powoduje że mam ochote się pieprzyć. Mam kolege który powiedział mi że chciałby zobaczyć jak sram. Byłam w pierwszej chwili oburzona, ale po przemyśleniu tego jak orgazmistyczne to dla mnie jest, wywnioskowałam że wręcz podnieciło mnie to, że on chce zobaczyć jak z mojej czekoladowej dziurki, wychodzi twardy stolec. I tu pytanie do panów: Podnieca was damska tylna dziurka z której wychodzi kupa? Wszystkich obrzydzonych tym postem, uświadamiam że nikt nie każe wam tego czytać.