ja raczej bym sie zmartwiła a nie zdenerwowała że jej nie przebadał(o ile tego faktycznie nie zrobił) przed doborem tabletek lekarz powinien zbadać.. chociaż niektórzy sobie totalnie olewają.. wyrzucając pacjentki za drzwi jak najszybciej.. :?
ja mam ginekologa-faceta.
Traktuję sprawę lekarzy dość oschle, bez emocji, potrzebuję specjalisty w swej dziedzinie bez względu na to czy jest kobiewtą czy mężczyzną czy nawet i tym i tym.. :roll:
Ja chodziłam do Kobiety Ginekolog teraz chodzę do faceta i powiem Wam że bałam sie a jest dużo lepszy niz ta baba... Lekarz to lekarz. Akurat mogło mi sie tak trafić że facet fajniejszy... Jeden lekarz jest dobry drugi taki sobie...
Ludzie... jaka ona jest trudna to sobie nawet niewyobrazacie... prawie na Nią dziś kzyczałem, że musi miec te badania. Ona się upiera ze to lekarz i on wie co robi... wrrrr... juz kupiła tabletki... nie pamietam nazwy... ale zaczyna sie na "H..."... białe opakowanie kwadratowe i rózowy napis. Cały czas naległem o te badania to powiedziala, że pójdzie... ale nie wiem kiedy :/ niech idzie... choc by nawet ja facet miał przebadac
Pewnie sie bedziemy kochac na tych tabletkach... ale z prezerwatywą.
Weź mi daj tą laskę na gg albo na forum to jej do rozumu przemowię
Czy ona nie wie, że to hormony i poważna sprawa a nie cukierki, żeby nie mieć dzidziusia...??
aha. i po co prezerwatywa? my od początku na tabletkach dajemy bez właśnie po to biorę tabletki, aby nie kochać się przez gumę.
No Kasiulla... ja naprawde się dziś starałem... rozmawiałem i mówilem i tłumaczyłem... nawet uzyłem Twqojego textu ze to nie cukierki i ze hormony to powazna sprawa... a Ona cały czas ze to lekarz bla bla bla... słuchaj... pogadam z nią i jak sie zgodzi to dam Ci jakoś kontakt do Niej... bede cholernie wdzieczny jak ją namówisz.
Ej ludzie... rozmawialem dziś z koleżanką i ona mówi ze na takie tabletki się badań nie robi... ona mówi ze podaje sie szczególy co do cyku miesiaczkowego i lekarz zadaje pytania i na talkiej podstawie wypisuje recepte... ona mówi ze jej 4 bliskie kolezanki mialy tak samo i ze sie o nic nie mam martwic... :?: :?
Może wszystkie jej kolezanki chodzą do tego samego ginekologa? Albo macie tam jakichś baaaardzo nieodpowiedzialnych lekarzy albo jeszcze ona mogła to wymyślić bo nie chce iść na badania.
Harmonet ja zażywam i ma niebieskie opakowanie z białym napisem a nie białe z różowym napisem
Ja badań nie miałam w ogóle robionych na nic! a biorę tabletki już od prawie 2 lat... tez mnie to zdziwiło ale gdy poszłam ponownie do lekarza pytał tylko czy miałam jakies skutki uboczne... pow że nie więc znowu je przepisał... U 2 lekarza po przerwie 3 miesięcznej równiez była mowa tylko o skutkach ubocznych... czy występowały wcześniej przy tych tabletkach powiedziałam że nie więc mi je przepisał A BADANIA TRZEBA ZROBIĆ najlepsze by były te na hormony ale to juz kosztuje... te zwykłe badania to tylko badanie na hmmm krzepliwość krwi i chyba wątrobę a nie hormony!
hehe jak kolorowy powiedział że na 'h' to wpadł mi do głowy harmonet
tak.. INR i APTT są wlaśnie na krzepliwość krwi.. i trzeba je zrobić, bo co jeśli INR albo APTT są na niewłaściwym poziomie? Nie jestem pewna, ale chyba to by mogło doprowadzić do chorób zatorowo-zakrzepowych, bo tabletki antykoncepcyjne zwiększają dodatkowo ryzyko zachorowania na nie...
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.