Uwielbiam m&m, najbardziej te czekoladowe, a nie z orzeszkiem w środku.
Co to znaczy? nie załapałem aluzji xD
Tak z ciekawości: ktokolwiek się z kimkolwiek, zwłąszcza w tych tematach "bi szuka kolegi" itp.,serio spotkał? XD
przecież wy tylko pierdolicie... a czasami nawet i tyle nie, napisze typek ze chce sie poznać, powymieniać myśli, bóg wi co, a zatyka go i nie ma nic do powiedzenia już po pierwszej wymianie wiadomości każdy po jednej linijce tekstu. Faceci, od ktorych oczekuje się społecznie przeważnie jakiegoś zdecydowania, planowości, sukcesu, kiedy mają sobie załatwić homo przygodę, stają się narcystycznymi, rozmemłanymi ciotami, ktore nie umieją niczego ciekawego o sobie powiedzieć, nie umieją lub nie chcą kiwnąć palcem jako strona "aktywna" (lol) podczas np oralu... A czasami nie są w stanie po prostu zorganizować nawet rozmowy dotyczącej planowania spotkania, bo im przechodzi zapał po wymianie dwóch linijek tekstu. Tragedia xD Nie mowię o wszystkich przypadkach, także nie w ramach wymiany myśli na tym forum. Jednak tendencja ogolnie to śmiecenie na pokaz przed samym sobą (?) kolejnymi tematami "kto zwali konia w Młyńsku", a "kto obciągnie i się wypnie w Skrzyńsku", tymczasem te tematy zdychają po momencie bezpłodnie albo są po prostu nieskończoną karuzelą niczego niewnoszących anonsów ludzi, ktorzy nawet skrzynki pocztowej nie umieją sobie zamontować, a co dopiero odważyć się na realne wyjscie z szafy.