Dlaczego faceci są tacy fajni?

[niezrozumiana]

A tak serio to dzieki takim wysrywom coraz bardziej was nie lubie.

Dlaczego faceci są tacy fajni: [Archiwum] - Civic Forum

1. Ich pupa nigdy nie jest czynnikiem decydującym podczas rozmowy o pracę. 2. Ich orgazmy są zawsze prawdziwe. Zawsze! 3. Ich nazwisko zostaje. 4. Garaż jest ich cały 5. Ich plany weselne troszczą się same o siebie. 6. Mechanicy samochodowi zawsze mówią im prawdę. 7. Gówno ich obchodzi, że...

www.civicforum.pl

"Mężczyzna nie musi się bać, że idąca za nim w parku długonoga brunetka zaciągnie go w krzaki i zgwałci. ON TEGO CHCE!" - czy naprawę każdy facet ma takie myślenie? To szalone.

"42. to Mężczyzna zalicza kobietę a nie na odwrót" - dlatego z nikim nie sypiam i nie narażam się na przykre słowa.

"Mężczyzna może przelecieć nawet 10 dziewczyn na jednej imprezie i nikt mu nie powie, że jest szmatą" - tego to już nawet nie komentuje. Brak słów.

 

[RoseGold]

Kochana, ale to stary artykuł z 2010 roku. Pewne rzeczy się zmieniły, inne lekko uległy zmianie a inne jakie były, takie są nadal.

Ps. Mnie to nie wkurwia, ani nie wkurza ale mocno irytuje. Albo po prostu mam dużą cierpliwość i wyrozumiałość? Nie wiem, może

 

[niezrozumiana]

Kochana, ale to stary artykuł z 2010 roku. Pewne rzeczy się zmieniły, inne lekko uległy zmianie a inne jakie były, takie są nadal.

Ps. Mnie to nie wkurwia, ani nie wkurza ale mocno irytuje. Albo po prostu mam dużą cierpliwość i wyrozumiałość? Nie wiem, może

Myślę, że masz. I jesteś opanowana

 

[tymczasowy00]

na moje artykul jest debilny ale smieszny. jednoznacznie to ma byc satyra.
chetnie bym przeczytal analogiczny w druga strone.
skojarzylo mi sie z tym.

@niezrozumiana co Cie irytuje w tym zarcie? po prostu to pewnie nie Twoj rodzaj humoru.

 

[niezrozumiana]

na moje artykul jest debilny ale smieszny. jednoznacznie to ma byc satyra.
chetnie bym przeczytal analogiczny w druga strone.
skojarzylo mi sie z tym.

@niezrozumiana co Cie irytuje w tym zarcie? po prostu to pewnie nie Twoj rodzaj humoru.

Niestety ale to nie jest satyra. Dużo osób ma takie myślenie...
Irytują mnie te uprzedzenia i stawianie wyższości mężczyzn nad kobietami.

 

[stroiczek]

Irytują mnie te uprzedzenia i stawianie wyższości mężczyzn nad kobietami.

Uprzedzenia wobec kobiet są nieuzasadnione i wynikają z przegrywania rywalizacji pomiędzy mężczyznami o dostęp do nich.

 

[col.Greg]

stroiczek Był taki film "Walka o ogien". Od okresu jaki opisywał sporo sie zmieniło, niemal wszystko. To taka hm...ewolucja....
I rola kobiet wzrosła niewyobrażalnie. A rywalizacja zmieniła swój pierwotny sens.

 

[stroiczek]

stroiczek Był taki film "Walka o ogien". Od okresu jaki opisywał sporo sie zmieniło, niemal wszystko. To taka hm...ewolucja....
I rola kobiet wzrosła niewyobrażalnie. A rywalizacja zmieniła swój pierwotny sens.

Natura ludzka jest niezmienna.

 

[tymczasowy00]

Niestety ale to nie jest satyra. Dużo osób ma takie myślenie...
Irytują mnie te uprzedzenia i stawianie wyższości mężczyzn nad kobietami.

hmm.. jezeli ktos na powaznie tak mysli to po prostu jest debilem a tym nie ma co siw przejmowac.

kontrujac, spojrz na poglady skrajnych fanatycznych feministek, to mniej wiecej ten sam styl rozumowania tylko w druga strone. i takimi debilami tez nie ma co sie przejmowac.

 

[stroiczek]

kontrujac, spojrz na poglady skrajnych fanatycznych feministek, to mniej wiecej ten sam styl rozumowania tylko w druga strone. i takimi debilami tez nie ma co sie przejmowac.

Feministki chcą dowolności zabijania dzieci w łonie matki, ale jednocześnie feministki poddają się woli mężczyzn ze szczytu hierarchii.

 

[tymczasowy00]

Feministki chcą dowolności zabijania dzieci w łonie matki, ale jednocześnie feministki poddają się woli mężczyzn ze szczytu hierarchii.

one maja duzo wiecej postulatow i mowie tu o tych skrajnych, ale to nie jest temat tego watku, chodzilo mi o pokazanie, ze zarzut wobec facetow mozna tak samo zastosowac wobec kobiet i oba sa w mocy.
zeby nie bylo to nie jest obrona facetow tylko to jest rozszezenie spojrzenia na ta sprawe.

 

[niezrozumiana]

hmm.. jezeli ktos na powaznie tak mysli to po prostu jest debilem a tym nie ma co siw przejmowac.

kontrujac, spojrz na poglady skrajnych fanatycznych feministek, to mniej wiecej ten sam styl rozumowania tylko w druga strone. i takimi debilami tez nie ma co sie przejmowac.

Przecież dużo mężczyzn pisze takie teksty w internecie. To nie jest bycie debilem. Skrajny feminizm pojawił się później niż kobiety były uciskane i atakowane ze strony mężczyzn.

 

[niezrozumiana]

Feministki chcą dowolności zabijania dzieci w łonie matki, ale jednocześnie feministki poddają się woli mężczyzn ze szczytu hierarchii.

Ja nie jestem za aborcją na życzenie.

 

[stroiczek]

Skrajny feminizm pojawił się później niż kobiety były uciskane i atakowane ze strony mężczyzn.

Feminizm nie narusza prawa natury. Ono jest niezmienne.
W konserwatywnych krajach islamskich system sytuacja kobiet że szczytu hierarchii społecznej nie uległa zmianie po tym, jak pozwolono im prowadzić auta. Nadal mogą sobie pozwolić na zatrudnianie kierowcy, na to, aby nie pracować i bić swoje służące z Filipin.
W egalitarnych płciowo krajach arabskich (Syria, Algieria) kobiety nie żyją na wyższym poziomie dzięki przyznany im praw politycznych.

 

[niezrozumiana]

Feminizm nie zmienia prawa natury. Ono jest niezmienne. W konserwatywnych krajach islamskich system sytuacja kobiet że szczytu hierarchii społecznej nie uległa zmianie po tym, jak pozwolono im prowadzić auta. Nadal mogą sobie pozwolić na zatrudnianie kierowcy, na to, aby nie pracować i bić swoje służące z Filipin.

"Feminizm nie zmienia prawa natury" - czyli czego tak dokładnie?

 

[stroiczek]

"Feminizm nie zmienia prawa natury" - czyli czego tak dokładnie?

1. Nie zmieniają się oczekiwania kobiet wobec mężczyzna;
2. Nie zmieniają się role płciowe (video pobór i zapowiadana ekstradycja dekowników ukraińskich z krajów bloku zachodniego);
3. Hierarchie istnieją.nadal;
4. Po pojawieniu się potomstwa kobiety stają się wciąż bardziej agresywne, a mężczyźni bardziej opiekuńczy (wobec dzieci).

 

[niezrozumiana]

1. Nie zmieniają się oczekiwania kobiet wobec mężczyzna;
2. Nie zmieniają się role płciowe (video pobór i zapowiadana ekstradycja dekowników ukraińskich z krajów bloku zachodniego);
3. Hierarchie istnieją.nadal;
4. Po pojawieniu się potomstwa kobiety stają się wciąż bardziej agresywne, a mężczyźni bardziej opiekuńczy (wobec dzieci).

Myślę że mentalność się zmienia wbrew temu co piszesz. Natura to natura ale da się nad nią niekiedy zapanować. Punkt 4 , masz badania na ten temat?

 

[stroiczek]

Myślę że mentalność się zmienia wbrew temu co piszesz. Natura to natura ale da się nad nią niekiedy zapanować.

Nad naturą ludzką najskuteczniej panuje zinstytucjonalizowana przemoc.

Punkt 4 , masz badania na ten temat?

Wpływ ojcostwa na biologię mężczyzn

Chociaż ojcowie pełnią ważną rolę w rodzicielstwie, do tej pory przeprowadzono niewiele badań nad ojcostwem i opieką nad...

cordis.europa.eu

Ojcostwo obniża poziom testosteronu i sprzyja zdrowiu

Poziom testosteronu świeżo upieczonego ojca ulega znacznemu obniżeniu, co sprzyja przeprogramowaniu się na "tryb wychowawczy" i pozytywnie wpływa na zdrowie mężczyzn - twierdzą naukowcy, których wnioski ukazały się na łamach pisma "Proceedings of the National Academy of Sciences".

naukawpolsce.pl

Co do matek to u wszystkich ssaków, a też u innych kręgowców matka staje się bardziej agresywna, aby bronić potomstwa. Ludzie też są częścią przyrody.
Ojcom natura obniża poziom testosteronu, aby nie skrzywdzili malucha. Prowadzi to do krytykowanej przez niektórych skrajnych pigularzy i znienawidzonej przez kobiety postaci uległego wobec córki tatusia, pomijającego przy tym własne potrzeby i potrzeby partnerki.
Natura jest niezmienna - od syna wymaga się więcej, aby syn umiał sam zdobywać teren i zasoby. Wobec córki ojciec ma mniejsze wymagania, a miłość ma charakter bezwarunkowy.

 

[Ellena]

Nad naturą ludzką najskuteczniej panuje zinstytucjonalizowana przemoc.

Wpływ ojcostwa na biologię mężczyzn

Chociaż ojcowie pełnią ważną rolę w rodzicielstwie, do tej pory przeprowadzono niewiele badań nad ojcostwem i opieką nad...

cordis.europa.eu

Ojcostwo obniża poziom testosteronu i sprzyja zdrowiu

Poziom testosteronu świeżo upieczonego ojca ulega znacznemu obniżeniu, co sprzyja przeprogramowaniu się na "tryb wychowawczy" i pozytywnie wpływa na zdrowie mężczyzn - twierdzą naukowcy, których wnioski ukazały się na łamach pisma "Proceedings of the National Academy of Sciences".

naukawpolsce.pl

Co do matek to u wszystkich ssaków, a też u innych kręgowców matka staje się bardziej agresywna, aby bronić potomstwa. Ludzie też są częścią przyrody.
Ojcom natura obniża poziom testosteronu, aby nie skrzywdzili malucha. Prowadzi to do krytykowanej przez niektórych skrajnych pigularzy i znienawidzonej przez kobiety postaci uległego wobec córki tatusia, pomijającego przy tym własne potrzeby i potrzeby partnerki.
Natura jest niezmienna - od syna wymaga się więcej, aby syn umiał sam zdobywać teren i zasoby. Wobec córki ojciec ma mniejsze wymagania, a miłość ma charakter bezwarunkowy.

Mhh, fajne badania, poszukam wersji źródłowych i poczytam.

 

[WhitePinkRed]

A tak serio to dzieki takim wysrywom coraz bardziej was nie lubie.

Dlaczego faceci są tacy fajni: [Archiwum] - Civic Forum

1. Ich pupa nigdy nie jest czynnikiem decydującym podczas rozmowy o pracę. 2. Ich orgazmy są zawsze prawdziwe. Zawsze! 3. Ich nazwisko zostaje. 4. Garaż jest ich cały 5. Ich plany weselne troszczą się same o siebie. 6. Mechanicy samochodowi zawsze mówią im prawdę. 7. Gówno ich obchodzi, że...

www.civicforum.pl

"Mężczyzna nie musi się bać, że idąca za nim w parku długonoga brunetka zaciągnie go w krzaki i zgwałci. ON TEGO CHCE!" - czy naprawę każdy facet ma takie myślenie? To szalone.

"42. to Mężczyzna zalicza kobietę a nie na odwrót" - dlatego z nikim nie sypiam i nie narażam się na przykre słowa.

"Mężczyzna może przelecieć nawet 10 dziewczyn na jednej imprezie i nikt mu nie powie, że jest szmatą" - tego to już nawet nie komentuje. Brak słów.

O przepraszam, 12-sty punkt z pierwszej listy - nie zgodzę się. Ja się patrzę, co za ciasteczko przede mną stoi zawsze