• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Dekalog Masturbacyjny

Mężczyzna

TomaszWroPL

Seks Praktykant
Cześć,
właśnie trafiłem na ciekawy filmik z 10 poradami dot. masturbacji.
Właściwie ze wszystkimi się zgadzam i myślę, że są tak oczywiste, że można by je wręcz nazwać Dekalogiem Masturbacyjnym.
Wprawdzie filmik skupia się na masturbacji męskiej ale myślę, te punkty są na tyle uniwersalne, że mogą dotyczyć też i kobiet.

Na koniec postu wklejam link do filmu (w jęz. angielskim ale bardzo zachęcam do obejrzenia, tym bardziej, że niektóre punkty mogą wydawać się dziwne, np. 8 czy 10) ale wrzucę tu wszystkie wymienione w nim Przykazania:

1. Używaj lubrykantów
2. Zmieniaj dłonie
3. Nie spiesz się
4. Zaangażuj całe swoje ciało
5. Zmieniaj pozycje
6. Dotykaj się jako grę wstępną
7. Kontroluj orgazm
8. Używaj prezerwatyw
9. Używaj erotycznych zabawek
10. Nie oglądaj pornosów

Myślę, że jeśli ktoś traktuje masturbację nie tylko jako, hmmm, po prostu technikę wywołania orgazmu, ale przede wszystkim jako sposób na zadanie sobie zmysłowej przyjemności, na radość z najbardziej intymnego kontaktu ze swoim ciałem, czyli jako bardzo ważny aspekt swojego życia, może zgodzić się z tym, że te punkty są bardzo trafne i istotne dla świadomego i poważnego jej praktykowania.
Przynajmniej ja tak o nich myślę.

Napiszcie co o tym sądzicie.

PS. Fajnie by było przeczytać poważne odpowiedzi na poziomie. Dzięki.

 
Mężczyzna

jacek1987

Biegły Uwodziciel
Ciekawe.

Moje komentarze:


1. Używaj lubrykantów
Zdecydowanie tak! To daje doznania bardzo zbliżone do tych w pochwie.
2. Zmieniaj dłonie
Mmm.. Niekoniecznie. Jedyne uzasadnienie dla używania lewej ręki, to że prawa jest zajęta klikaniem myszką ;-)
3. Nie spiesz się
O tak. Im dłużej, tym przyjemniej.
4. Zaangażuj całe swoje ciało
Czasem fajnie, ale bez szału.
5. Zmieniaj pozycje
To trochę przereklamowane. Pozycje w masturbacji nie mają jakiegoś większego znaczenia.
6. Dotykaj się jako grę wstępną
Nie przekonuje mnie to niestety. To już wolę powoli pieścić penisa jako grę wstępną.
7. Kontroluj orgazm
Tak!
8. Używaj prezerwatyw
yyy?? Po co? Prezerwatywa to dla mnie zło koniecznie w seksie. W masturbacji nie ma ryzyka zapłodnienia, więc nie ma sensu dla prezerwatytywy.
9. Używaj erotycznych zabawek
Jak najbardziej! Urozmaicenie pomaga. Do tego zabawki potrafią dostarczyć fenomenalnych doznań.
10. Nie oglądaj pornosów
Nie zgadzam się. Im większe podniecenie, tym większa przyjemność, a pornosy bardzo pomagają się podniecić.
 
Mężczyzna

Love Sperm

Cichy Podglądacz
Myślę, że jeśli ktoś traktuje masturbację nie tylko jako, hmmm, po prostu technikę wywołania orgazmu, ale przede wszystkim jako sposób na zadanie sobie zmysłowej przyjemności [...] może zgodzić się z tym, że te punkty są bardzo trafne i istotne dla świadomego i poważnego jej praktykowania. Przynajmniej ja tak o nich myślę.
Nie tylko Ty myślisz w ten sposób - ja również. Osobiście nie rozumiem jak w ogóle można traktować seks (w tym masturbację) wyłącznie jako "szybkościowiec": ciul-dup i po sprawie. Dla mnie to herezja i marnotrawstwo, dlatego każdy raz to istny rytuał pełen skupienia i ekstazy!
1. Używaj lubrykantów
2. Zmieniaj dłonie
3. Nie spiesz się
4. Zaangażuj całe swoje ciało
5. Zmieniaj pozycje
6. Dotykaj się jako grę wstępną
7. Kontroluj orgazm
8. Używaj prezerwatyw
9. Używaj erotycznych zabawek
10. Nie oglądaj pornosów
[1] Nie stosuję lubrykantów, bo wystarcza mi, gdy mój penis się zwilży i mam wtedy naturalny lubrykant.

[2] Zazwyczaj stawiam go dłońmi i stymuluję przez jakiś czas, a potem ustami kontynuuję zabawę aż do samego obfitego końca.

[3] Wolne tempo to podstawa, a nawet i bardzo powolne: uwielbiam rozkoszować się najmniejszym bodźcem. Najlepsze jest, gdy już jestem prawie na końcu i daję sobie drobną chwilę na odpoczynek, by potem znowu ruszyć z bardzo powolną i rozkoszną stymulacją, co tylko potęguje ekstazę. To jest zajebiste!

[4] Jak najbardziej zgadzam się z tym. To nie tylko kwestia penisa, ale i reszty ciała również.

[5] Zgadzam się i w zależności od potrzeby w danej chwili to zaczynam od pozycji siedzącej by skończyć w leżącej lub na odwrót.

[6] To zrozumiałe, żeby się rozpalić i pobudzić. Penis nie sterczy na zawołanie, a przynajmniej nie w moim przypadku. ;)

[7] Bardzo przydatna umiejętność, dzięki której zabawa trwa dłużej! To nic, że sperma strzela jak oszalała, ale wciąż trwa akcja i o to chodzi!

[8] To akurat absurd! Po co mi kondomy, skoro to moje własne ciało?! Absurd! Poza tym guma zabija doznania.

[9] Osobiście takowych nie posiadam, ale i też nie potrzebuję. Wystarczą mi moje dłonie, usta i...

[10] ... właśnie Porno! Przy filmach zawsze muszę się rozgrzać, a kiedy jestem już wystarczająco gorący to wtedy przechodzę do akcji już bez nich.
 
Mężczyzna

Simonski

Cichy Podglądacz
Nie tylko Ty myślisz w ten sposób - ja również. Osobiście nie rozumiem jak w ogóle można traktować seks (w tym masturbację) wyłącznie jako "szybkościowiec": ciul-dup i po sprawie. Dla mnie to herezja i marnotrawstwo, dlatego każdy raz to istny rytuał pełen skupienia i ekstazy!

[1] Nie stosuję lubrykantów, bo wystarcza mi, gdy mój penis się zwilży i mam wtedy naturalny lubrykant.

[2] Zazwyczaj stawiam go dłońmi i stymuluję przez jakiś czas, a potem ustami kontynuuję zabawę aż do samego obfitego końca.

[3] Wolne tempo to podstawa, a nawet i bardzo powolne: uwielbiam rozkoszować się najmniejszym bodźcem. Najlepsze jest, gdy już jestem prawie na końcu i daję sobie drobną chwilę na odpoczynek, by potem znowu ruszyć z bardzo powolną i rozkoszną stymulacją, co tylko potęguje ekstazę. To jest zajebiste!

[4] Jak najbardziej zgadzam się z tym. To nie tylko kwestia penisa, ale i reszty ciała również.

[5] Zgadzam się i w zależności od potrzeby w danej chwili to zaczynam od pozycji siedzącej by skończyć w leżącej lub na odwrót.

[6] To zrozumiałe, żeby się rozpalić i pobudzić. Penis nie sterczy na zawołanie, a przynajmniej nie w moim przypadku. ;)

[7] Bardzo przydatna umiejętność, dzięki której zabawa trwa dłużej! To nic, że sperma strzela jak oszalała, ale wciąż trwa akcja i o to chodzi!

[8] To akurat absurd! Po co mi kondomy, skoro to moje własne ciało?! Absurd! Poza tym guma zabija doznania.

[9] Osobiście takowych nie posiadam, ale i też nie potrzebuję. Wystarczą mi moje dłonie, usta i...

[10] ... właśnie Porno! Przy filmach zawsze muszę się rozgrzać, a kiedy jestem już wystarczająco gorący to wtedy przechodzę do akcji już bez nich.
Jak robisz to ustami?!
 

Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry