Jak w temacie... Czy są tu panowie lubiący więcej ciała u kobiet? Co Was kręci w puszystych? Moja żona ma troszeczkę ciała, uwielbiam to. Od zawsze podobały mi się kobiety, które mają wszystkiego troszkę więcej... duże pupy, duże ciężkie piersi, troszke fałdek, grubsze uda. Ktoś podziela mój gust?