Pytanie jak wyżej. Chciałbym wiedzieć czy kobiety doceniają to, że facet nie naciska na pujście do łóżka. Pamiętam, że sam czekałem baaaaaardzo długo (a wspomnieć trzeba, że dla mnie krótko to dla przeciętnego człowieka niemal wieczność ) aż ona dojrzeje i będzie gotowa na seks. Nigdy jednak nie dała mi znać (przynajmniej tego nie zauważyłem), że to docenia/ła. Dlatego zastanawiam się czy mój trud poszedł na marne i czy poprostu nie traciłem czasu (może naciskając poszedłbym z nią do łóżka szybciej).