Czy każdy facet lubi mieć robionego loda?

[HunTer]

Nie możesz zwyczajnie powiedzieć? Tym bardziej, że i mężczyźni mają różne oczekiwania, co do sposobu zrobienia ,,dobrego" loda. Skąd więc ona ma wiedzieć, co akurat ty preferujesz? Przecież wystarczy (mała) podpowiedź, sugestia i oboje będziecie zadowoleni. Sądzę bowiem, że ona wyczuwa, że jest coś nie tak, że robi coś źle(?), że nie odczuwasz pełnego zadowolenia.
Komunikacja i jeszcze raz komunikacja!

To prawda, ja na przykład lubię jak ząbki podrapują mojego i wcale nie muszą być szybkie ruchy. Kobieta musi się zdecydować czy chce zrobić facetowi przyjemność czy poprostu żeby szybko trysnął, a to daleko nie jest to samo.

 

[K_Lust]

Nie możesz zwyczajnie powiedzieć? Tym bardziej, że i mężczyźni mają różne oczekiwania, co do sposobu zrobienia ,,dobrego" loda. Skąd więc ona ma wiedzieć, co akurat ty preferujesz? Przecież wystarczy (mała) podpowiedź, sugestia i oboje będziecie zadowoleni. Sądzę bowiem, że ona wyczuwa, że jest coś nie tak, że robi coś źle(?), że nie odczuwasz pełnego zadowolenia.
Komunikacja i jeszcze raz komunikacja!

A w którym momencie napisalem, ze nie informuje. Pytanie bylo ogolne wiec i moja odpowiedz ogolna a fragment zacytowany, byl czysta heurystyka. A z tym mowieniem to komunikacja owszem wazna, ale sa sytuacje gdzie bycie przyzwoitym oznacza np. usmiechniecie, pochwalenie i siedzenie cicho. Np. kobieta po przejsciach z lekiem przed odrzuceniem, z kompleksami, depresją. Samo zblizenie jest przełamaniem sie i wyzwaniem. Dziewczyna wklada cala siebie , widze e stara sie jak moze. To mam ja upominac o loda? Jasne, ze w większości sie rozmawia choc i dostalem raz odpowiedz na moja sugestie zeby teoche mocniej ssała i rękę dodała . Wstala popatrzyla oplula mnie i powiedziala ze nie jest dziwka od.ssania . Ale to jebieci sie zawsze trafia. A wracajac do mojego posta to nadal bronie tego co napisalem. Nie każda kobieta lubi obciagac. Tak jest i tyle. Jesli nie lubia to zeobia go jedynie za prosba. Uwaga w takiej sytuacji rownanaie odpiwiedz. To jak ci nie pasuje to rob soniengo sam Moja obecna partnerka byla beznadziejna. Zresztą sama mowi zw ja nie podnieca, mnie nie podniecalo jak mi robi. Ale weszliamy w swiat bdsm i innych fetyszow. okazalo ze ze gdy zakladano roze i lateksowa maske to po poleceniu zwby klekla i go obciagala, uwierzycie mi ale jest o.czym mowic. Jak kiedyś w kolo żołędzia 10 min jezykiem kilka kręciła. Tak teraz glebokie gardlo dlawienie sie spuszczanie na twarz, za wlosy trzymanie. A nie instuowalem jej a tu dwa swiaty. Czasem wiec to nie kwestia checi czy techniki, a tego, ze brakuje podniecenia.