• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Czy jesteś zazdrosna o byłą swego mężczyzny

C

col.Greg

Guest
Jeden z kolegów założył temat o podobnym zagadnieniu dotyczącym mężczyzn. Spotkało sie to z ciekawą riposta jednej z koleżanek , która w pewien sposób krytykuję postawę mężczyzn. Ciekaw jestem, czy kobietom zdarza sie być zazdrosną o byłą swego. Dla rozgrzewki przyznam, że w moim przypadku zona jest zazdrosna tylko o jedną i to sprzed małżeństwa. Jakoś nie dostrzega innych, o ktorych przecież wie🤭😉
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
C

col.Greg

Guest
Przypuszczam, że kobiety jako istoty bardzo praktyczne raczej zogniskowane są na aktualnym "status quo". Ale jako facet mogę sie oczywiście mylić:) Ciekawe czy tylko my jesteśmy ułomni:unsure:;) Niektóre panie mają również refleksyjną naturę:p
 
Mężczyzna

tupcio

Dominujący
Mnie osobiście nie przeszkadza świadomość,że Moja P. nie ma czystej karty,ale jestem facetem więc mogę się nie znać :mad:
Już zmykam bo to wątek dla kobiet :)
 
Mężczyzna

tupcio

Dominujący
Zapewne powinna wypowiedzieć się autorka posta,ale może: zbyt przeżyła rozstanie z pierwszym partnerem bądź następni,potencjalni byli"na siłę" porównywani do tego pierwszego. Może... :mad:
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Jako już prawie 30-letni prawik nie fetyszyzuję dziewictwa i "czystej karty": uważam ponadto, że związek powinien opierać się na zaufaniu, i jeśli jako facet chciałbym mieć spokój od zazdrości i nie być u kobiety na krótkiej smyczy, to powinienem mieć do niej zaufanie. Oczywiście, mam kompleksy i nie wiem, jak to by wyszło w praktyce, bo nie miałem jeszcze swojej szansy, ale jak będzie chciała zdradzić, to i tak zdradzi - taka jest prawda. Wolałbym już być robionym w ch.... rogaczem, niż ograniczającym czyjąś wolność tyranem - tym bardziej, że mam dość wad, aby jeszcze dokładać kolejną.
 

Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry