Czy dla facetów seks z każdą kobietą jest fajny? ;)

[jacek1987]

Nie, nie z każdą. Zdarzyło mi się być z kobietą, która cały czas leżała jak kłoda i nie wykazywała w ogóle entuzjazmu. Jak widzisz, że kobiecie się jakby nie chce, to i samemu ochota spada.

Poza tym jej pochwa była strasznie luźna (może po ciążach i porodach?) i naprawdę musiałem się nagimnastykować z różnymi pozycjami, żeby w ogóle coś czuć. W pewnym momencie myślałem nawet, że nie dam rady dojść do orgazmu.

 

[Hakuzery]

Pytam o to wszystko, bo zwyczajowo mówi się, że u facetów o wiele rzadziej seks wiąże się z zaangażowaniem uczuciowym, są mniej monogamiczni, w odróżnieniu od kobiet mężczyźni idą chętniej na ilość a nie jakość itd.

Jak dla mnie twierdzenie dość odważne, i wymagałoby jakiegoś potwierdzenia w badaniach empirycznych.

 

[NfsRazor]

Jak miałem jeszcze 20 lat, to nie robiło mi żadnej różnicy z jaką kobietą się bzykam. Nawet 90 letnia babcia byłaby dobra bo miałem wtedy libido na kosmicznym poziomie. Teraz, gdy mam niższe przez różne choroby, jestem bardziej wybredny. Wszystko jest kwestią popędu

 

[D'Arc]

Jak dla mnie twierdzenie dość odważne, i wymagałoby jakiegoś potwierdzenia w badaniach empirycznych.

Nie ma takich badań, bo zresztą jak miałyby być prowadzone? Można by było opierać się jedynie na deklaracjach i samoocenach badanych, a to jak wiadomo obarczone jest ogromnym ryzykiem - raczej nikt nie przyzna się, że jest "ruchaczem" bez uczuć (co udowadnia m.in. ten wątek ).

 

[adamoginski]

Jestem pewny, że w '94 w Montenegro były takie badania

 

[Nieśmiała]

Jakoś ta piosenka z tym tematem mi się skojarzyła.

 

[NfsRazor]

Jakoś ta piosenka z tym tematem mi się skojarzyła.

To był szczytowy okres disco polo. Jeszcze ich piosenka „Biba”

 

[Jedenon]

Prawdziwy seks rodzi się w głowie... jak nie ma chemii miedzy kochankami to mozebyc conajwyzej za przeproszeniem ... zwykle jebanie. A to nie to samo.

 

[forg]

Prawdziwy seks rodzi się w głowie... jak nie ma chemii miedzy kochankami to mozebyc conajwyzej za przeproszeniem ... zwykle jebanie. A to nie to samo.

Ale nie o tym jest temat. Jest o tym czy każdy seks dla faceta jest fajny. BO zwykłe jebanie też może być fajne.

 

[Jedenon]

Ale nie o tym jest temat. Jest o tym czy każdy seks dla faceta jest fajny. BO zwykłe jebanie też może być fajne.

To jest na temat... nie z każdą jest ta chemia... tak samo pewnie i ze strony kobiety nie z kazdym jest fajnie.

 

[forg]

To jest na temat... nie z każdą jest ta chemia... tak samo pewnie i ze strony kobiety nie z kazdym jest fajnie.

To napisz, że zwykłe spuszczenie się w kobiecie lub na kobietę nie jest dla Ciebie fajne. Tyle że jeśli wiesz że nie jest fajne to po co brałeś się za kobietę, której nie kochałeś?
BO swoją drogą to co to jest ta "chemia"? Nie pożądanie przypadkiem?

 

[D'Arc]

Ale nie o tym jest temat. Jest o tym czy każdy seks dla faceta jest fajny. BO zwykłe jebanie też może być fajne.

Czyli mamy seks i jebanie czym to się różni, bo nie łapię różnicy?

 

[forg]

Czyli mamy seks i jebanie czym to się różni, bo nie łapię różnicy?

A to zapytaj pana "jedenon" - to on to rozgranicza twardym chińskim murem i ostrą, wulgarną kreską.
Ja tylko mogę się domyślać - że seks dla niego to jest jak kocha się w pannie i serenady jej śpiewa a jebanie to jak wyjmie, wsadzi i nie bardzo wie komu wsadził. Ale poczekamy, się dowiemy

 

[Greg.]

To napisz, że zwykłe spuszczenie się w kobiecie lub na kobietę nie jest dla Ciebie fajne. Tyle że jeśli wiesz że nie jest fajne to po co brałeś się za kobietę, której nie kochałeś?
BO swoją drogą to co to jest ta "chemia"? Nie pożądanie przypadkiem?

Był "Tramwaj, zwany pożądaniem". Może być "Chemia ,zwana pożądaniem"

 

[forg]

Może być "Chemia ,zwana pożądaniem"

Dostępna u każdego dilera za rogiem i w każdej dyskotece.

 

[D'Arc]

A to zapytaj pana "jedenon" - to on to rozgranicza twardym chińskim murem i ostrą, wulgarną kreską.
Ja tylko mogę się domyślać - że seks dla niego to jest jak kocha się w pannie i serenady jej śpiewa a jebanie to jak wyjmie, wsadzi i nie bardzo wie komu wsadził. Ale poczekamy, się dowiemy

A kojarzę gościa - to on daje najbardziej gify w wątku z seks-gifami

 

[D'Arc]

A kojarzę gościa - to on daje najbardziej gify w wątku z seks-gifami

Tak jak @HunTer kojarzę z najbardziej seksownymi gifami, tak @Jedenon z najbardziej obleśnymi

 

[Jedenon]

No patrz i teraz referaty trza pisać.

Pożądanie ok to jest pierwszy punkt... ale jesli nie dogadasz sie z partnerką bonp. Nie tak , tu sie przesuń tu za mocno. To pożądanie szybko minie.

 

[adamoginski]

BO swoją drogą to co to jest ta "chemia"?

Cyklon B to też chemia

 

[Jedenon]

Tak jak @HunTer kojarzę z najbardziej seksownymi gifami, tak @Jedenon z najbardziej obleśnymi

Dokladnie tak jak mowisz. Nie inaczej.