Nie wiem co się stało ale moja dziewczyna praktycznie zupełnie straciła na mnie ochotę. Nie chce jej się tego robić. Wieczorami to najchętniej by sie odwróciła i zasnęła ( mam takie wrażenie).
Nie bierze tabletek antykoncepcyjnych. Nikogo innego również pewnie nie ma. Nie chce również rozmawiać o całej sytuacji ;/ Co mam robić aby znowu sprawić żeby jej się bardziej chciało? Pytam się bo zastanawiałem się nad jakimś afrodyzjakiem. Czy są jakieś środki, które zwiększają ochotę?
Nie bierze tabletek antykoncepcyjnych. Nikogo innego również pewnie nie ma. Nie chce również rozmawiać o całej sytuacji ;/ Co mam robić aby znowu sprawić żeby jej się bardziej chciało? Pytam się bo zastanawiałem się nad jakimś afrodyzjakiem. Czy są jakieś środki, które zwiększają ochotę?