Ciekawe czy moja partnerka się masturbuje?

[koksu]

Wczoraj przez przypadek przyłapałem współlokatorkę na masturbacji robiła to pod kocem, kiedy wszedłem była bardzo bliska orgazmu i jęczała z rozkoszy... bardzo cicho się wycofałem aby nie stawiać jej i siebie w niezręcznej sytuacji. Wygląda na to, że nie widziała, że wszedłem do mieszkania. Przyznam szczerze, że wcześniej nie sądziłem, że kobiety się masturbują, albo, że masturbują się tak często jak mężczyźni. Jak jest naprawdę? Czy przyłapaliście jakąkolwiek kobietę lub własną partnerkę na masturbacji? Ciekawe czy moja partnerka się masturbuje...

 

[mothx]

Kobiety nie są manekinami, też im się chce i też mają stosowne organy Z tego co słyszałem i czytałem, praktycznie każda kobieta masturbuje się codziennie przed snem bo im to "pomaga zasnąć" Moje partnerki masturbowały się przy mnie, nie jest to nic nadzwyczajnego. Znam osobiście kobiety które masturbują się zaglądając na redtube itp. W dodatku kobiety mi znane, często oprócz palców i wbiratorów mają zwyczaj eksperymentować używając różnych wymyślnych przedmiotów takich jak dezodoranty, opakowania z kulką w sztyfcie, sprzęty kuchenne, butelki plastikowe po szamponach itp. Tak więc nie ma tu aż takich różnic, tyle tylko że kobiety się do tego tak łatwo nie przyznają bo w dalszym ciągu pokutują stereotypy i wmawianie, że kobieta nie ma własnej seksualności a tylko jest niby materialistką i inkubatorem Na szczęście taki koszmar jest tylko wymysłem społecznym, kobiety są całkowicie pełnosprawne Są jeszcze kobiety, które się nie masturbują bo w bardzo młodym wieku jakieś mohery je na tym przyłapały i wmówiły im, że to "zło". I takich kobiet mi szkoda. Ale na szczęście to rzadkość.

 

[Nemezis]

Mothx, bardzo podoba mi się Twoja odpowiedź na post koksu.

 

[Justyna]

Mothx, mi też podoba się twoja odpowiedź. Fajnie się dowiedzieć, że nie jesteśmy manekinami i inkubatorami Co do wstrętu przed masturbacją, to przypuszczam, że rzeczywiście jego przyczyną może być fakt, że komuś w dzieciństwie i w wieku dojrzewania wmawiano, że to zło i grzech, a potem będzie za to kara, płacz i zgrzytanie zębów w piekle. W ten sposób ludzka seksualność jest hamowana. Tymczasem masturbująca się kobieta nie jest niczym dziwnym, to przecież całkiem naturalne, nie ma w tym niczego dziwnego ani niepoprawnego.

 

[yav]

mothx powinieneś sie nazywać obrońcą masturbujących się kobiet na szczeście czasy się zmieniają i masturbacja wśród kobiet jest czymś normlanym, co pomaga nam w odkrywaniu swojej sexualności

 

[markiz de Sade]

Tymczasem masturbująca się kobieta nie jest niczym dziwnym, to przecież całkiem naturalne, nie ma w tym niczego dziwnego ani niepoprawnego.

a jednak nie moge sie oprzeć wrażeniu, że o ile w przypadku mężczyzn odsetek mastrurbujących się to w praktyce 100% (w którymkolwiek momencie ich życia, nie ciągle), o tyle u kobiet odsetek ten może być istotnie niższy, choć nie podejmuje się osądzac, o ile?

 

[Ania33]

Ja na przykład masturbuje sie od lat. Mialam jakieś 3-4 latka, jak zaczełam. Niedługo bede miała 34 lata i choc mam udane życie seksualne, to lubie ten sponton masturbacji. Mam wibrator (który mąż kupił mi na urodziny na moją prośbe) i zaglądam czasem na redtube. Wole jednak filmiki amatorskie.

 

[sympatyczyerotyczny:)]

hehe czlowieku kobiety jada z palca jak szaloneczemu wy kobiety traktujecie jak ludzi z innej planety,to taki sam czlowiek jak ty,ma potrzeby pragnienia marzenia uczucia problemy zainteresowania itp...sa kobiety ktore maja mniejsze zachccianki i potrzeby a sa takie ktore lubie piesczoty paluszkiemzalezy tylko wylazcnie od czlowieka...i tak na margnesie jakiego miales farta ze przyciales kolezankemi sie to nigdy nie udalo!!dobrze sie ukrywaja przedemna

 

[sympatyczyerotyczny:)]

hehe i odrazu cie polubilem

 

[markiz de Sade]

hehe czlowieku kobiety jada z palca jak szaloneczemu wy kobiety traktujecie jak ludzi z innej planety,to taki sam czlowiek jak ty,ma potrzeby pragnienia marzenia uczucia problemy zainteresowania itp...sa kobiety ktore maja mniejsze zachccianki i potrzeby a sa takie ktore lubie piesczoty paluszkiemzalezy tylko wylazcnie od czlowieka...i tak na margnesie jakiego miales farta ze przyciales kolezankemi sie to nigdy nie udalo!!dobrze sie ukrywaja przedemna

moze dlatego że te które znam to nadmiarem temperamentu i seksualnych potrzeb na ogół nie porażają?

 

[mrRakieta]

co w tym dziwnego? kobiety mają takie same potrzeby jak my i też robią sobie dobrze. jak często zależy od ich temperamentu. Ale zaraz... przecież to faceci się nie onanizują

 

[Zuzka_n]

Osobiście jestem zdania, że gdyby dziewczyny się nie masturbowały lub nie lubiły tego, to by nie było tylu gadżetów dostępnych w sklepach internetowych.

 

[Aga]

Ja uważam iż masturbacja pozwala nam poznać lepiej samą siebie. Uczymy się co nam sprawia małą, a co większą przyjemność

 

[Katti]

Ja uważam iż masturbacja pozwala nam poznać lepiej samą siebie. Uczymy się co nam sprawia małą, a co większą przyjemność

W 100% się zgadzam. Kto powiedział, że masturbacja jest tylko domeną mężczyzn? Poznawanie własnych przyjemności jest najlepszą drogą do pokazania facetowi w jaki sposób ma sprawić, żeby nam było dobrze. Tym bardziej, że są kobiety które nie doznają orgazmu waginalnego i facet chcąc nie chcąc musi wykazać się większą finezją i zabawianiem łechtaczki żeby je rozgrzać. Lepiej poznać samą siebie poprzez masturbację niż łapać "doła", że się nie dochodzi nawet jak facet jest w Tobie i się dwoi i troi.

 

[darflame]

Toś odkrył amerykę xD
Sama jestem kobietą i się masturbuję.
Statystyki mówią, że 70% kobiet się masturbuje, a pozostałe 30% się nie przyznaje xd

 

[jola]

muj maz jest za granica......i czesto to robie no co mam go zdradzac?????????????kocham go......i na skype mu to pokazuje...

 

[AdrianX]

Jola, długo już męzatką jesteś?

 

[anulka1000]

mój mąż też jest za granicą ,wielokrotnie mnie o to pytał czy się masturbuje ,wiem że go okłamuje ale jakoś nie mogę się przed nim przyznać

 

[malegrzeszki]

mój mąż też jest za granicą ,wielokrotnie mnie o to pytał czy się masturbuje ,wiem że go okłamuje ale jakoś nie mogę się przed nim przyznać

Czemu? Pyta z wyrzutem? Przeszkadza mu to?
Ja mojemu czasem wprost mówię "kochanie, jak będziesz wracał z pracy wstąp do sklepu po baterie, bo zapomniałam kupić". Potem się tylko tak uroczo uśmiecha w domu.

 

[bartek24]

powiedz jej, że możesz ją wyręczyć