• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Chciałbym spróbować namówić dziewczynę na anal

Mężczyzna

12333

Cichy Podglądacz
Cześć, bardzo chciałbym namówić moją dziewczynę na seks analny i bardzo mi na nim zależy, jednak bardziej na niej. Mówiła, że kiedyś próbowała po pijaku, ze swoim byłym partnerem, ale jej się nie podobało, ale też sądzę, że to była kwestia złego podejścia do tego tematu, skoro było to robione raz i po pijaku. Nie chce mi powiedzieć dlaczego jej się nie podobało, ale chciałbym, żeby też czuła się z tym komfortowo i też czerpała z tego przyjemność, bo to jest dla mnie najważniejsze. Chciałbym zacząć delikatnymi krokami namawiać ją do tego rodzaju aktywności jednak nie robiąc tego na siłę, ale chciałbym, żeby zrozumiała, że jest to dla mnie ważne i chcialbym spróbować od małych kroczków, czyli od pieszczot okolic odbytu, poprzez stymulację językiem, przez wkładanie paluszków, aż finalnie do umieszczenia tam penisa, nie zapominając o lubrykancie. Możecie mi doradzić jak z nią o tym porozmawiać i spróbować ją otworzyć na rozmowy o tym temacie ?
 
Kobieta

Cassie

Cichy Podglądacz
Ja z doświadczenia powiem, ze nie ma co naciskać, i jak się nie zgodzi, to trudno będzie ja przekonać. Najprawdooodbniej boi się bólu oraz tego, ze nie jest czysta w środku. Musi się czuć bardzo luźno i komfortowo, możecie zacząć od lizania tylko a potem dopiero dalsze kroki włączyć, No i możecie troszkę wypić przed, nie upijać się w sztok ale tak na rozluźnienie.
 
Mężczyzna

otwartynawiele

Cichy Podglądacz
Mam podobnie jak Ty i tu też wiele zależy od dnia. Są dni, że moja nie chce słyszeć a są takie kiedy nie protestuje bo obiecałem że będą ją tam rozciągać powoli i delikatnie a włożę na siłę... Na te chwilę jak są dni kiedy mnie tam dopuści zaczynamy od rimmingu choć jeszcze kilka miesięcy nie chciała o tym słyszeć teraz nie protestuje i sama przyznaje że jest przyjemnie. Potem oczywiście żele na poślizg i zaczynam od jednego paluszka, potem dwóch delikatnie a jak czuje że jest już rozluźniona to przyśpieszam. Były próby wejścia oczywiście ale tak bym ja z nich miał przyjemność udała się jedna i to bez finału bo pojawił się ból choć później usłyszałem że nie potrzebnie przerwałem jak byłem już blisko.
Ja się nie poddaje, nie jest to często ale moja już wie jak mi bardzo zależy na tym i to rozumie. Ja zastanawiam się jeszcze nad jednym, czy kroki analne noszone np w ciągu dnia czy w nocy mogą jakoś pomóc ? Ma ktoś takie doświadczenia ?
 
Kobieta

Frytka69

Seks Praktykant
Do wszystkiego trzeba dojrzeć:)też kiedyś mówiłam że anal nigdy a teraz z chęcią bym spróbowała to i innych rzeczy tylko akurat jak na złość chłopak jest za grzeczny więc puszczam sobię porno czy wchodzę tu poczytać i pofantazjowac 👀i wiem że ciężko jest się otworzyć z fetyszami czy fantazjami dlatego ważny jest charakter, otwartość,brak wstydu, zaufanie,jak się ludzie dopasują to wtedy można korzystać na całego i dobrze się bawić i fajnie jak można spełniać czyjeś fetysze, fantazje o dostawać to samo.
 
Mężczyzna

iLovePussy69

Seks Praktykant
Do wszystkiego trzeba dojrzeć:)też kiedyś mówiłam że anal nigdy a teraz z chęcią bym spróbowała to i innych rzeczy tylko akurat jak na złość chłopak jest za grzeczny więc puszczam sobię porno czy wchodzę tu poczytać i pofantazjowac 👀i wiem że ciężko jest się otworzyć z fetyszami czy fantazjami dlatego ważny jest charakter, otwartość,brak wstydu, zaufanie,jak się ludzie dopasują to wtedy można korzystać na całego i dobrze się bawić i fajnie jak można spełniać czyjeś fetysze, fantazje o dostawać to samo.
Idealnie to ujęłaś ;) Anal jest zajebista sprawa, niestety żonę raz mi się udało namówić ;)
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Nie wiem co to
Pegging to penetracja męskiej pupci-dupci przez kobietę przy użyciu strap-ona, czyli sztucznego członka lub wibratora zamocowanego na uprzęży biodrowej.
Innymi słowy, seks analny, w którym to kobieta jest stroną aktywną, a mężczyzna stroną bierną. Odwrócenie ról. Pani penetruje pana.
 
Kobieta

Frytka69

Seks Praktykant
Pegging to penetracja męskiej pupci-dupci przez kobietę przy użyciu strap-ona, czyli sztucznego członka lub wibratora zamocowanego na uprzęży biodrowej.
Innymi słowy, seks analny, w którym to kobieta jest stroną aktywną, a mężczyzna stroną bierną. Odwrócenie ról. Pani penetruje pana.
Raczej nie choć inną dziewczynę tak to by było fajne 🤪
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
Mówiła, że kiedyś próbowała po pijaku, ze swoim byłym partnerem, ale jej się nie podobało, ale też sądzę, że to była kwestia złego podejścia do tego tematu, skoro było to robione raz i po pijaku.
No jak się jej nie spodobał seks analny, to raczej nie warto namawiać jej dalej.
 
Mężczyzna

12333

Cichy Podglądacz
Bardziej chodzi mi o przełamanie bariery psychologicznej, bo myślę, że to tutaj jest większy problem właśnie, bo będąc totalnie pijaną, mam pewność, że nie było to zrobione delikatnie, stąd te obawy przed bólem. Oczywiście w żaden sposób nie zamierzam robić niczego na siłę, ale po prostu chciałbym delikatnie o tym temacie rozmawiać i przełamywać jej obawy i być maksymalnie delikatnym, ale nie wiem jak do tego podejść zależy mi po prostu, żeby chciała się otworzyć i czuła się komfortowo, jak jej się nie spodoba, to trudno, ale po prostu chciałbym, żeby podjęła delikatną próbę przełamania tych obaw.
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

grigorek

Cichy Podglądacz
Ja mam podobnie...Marzy mi się bardzo zerznąć porządnie żonę w dupe i spuścić się jej w środku w dupce..Ale w żaden sposób nie da się namówić na anal.
 
Kobieta

RoseGold

Podrywacz
Ja mam podobnie...Marzy mi się bardzo zerznąć porządnie żonę w dupe i spuścić się jej w środku w dupce..Ale w żaden sposób nie da się namówić na anal.
Kiedyś byłam na kategoryczne nie i anal nie ziębił mnie ani nie grzał. Później, po latach spróbowałam dla świętego spokoju i niby jest ok, ale anal większą przyjemność daje wam, niż nam kobietom. Jak dla mnie anal jest okej, ale wisi i powiewa, mam obojętny do niego stosunek. Za to kocham, uwielbiam, ubóstwiam waginal, minetę, squirt, być rimingowaną, oral. To sprawia największą frajdę i przyjemność. Anal jest raz na jakiś czas ale w sumie mogłabym się bez niego obyć.
 
Mężczyzna

grigorek

Cichy Podglądacz
Kiedyś byłam na kategoryczne nie i anal nie ziębił mnie ani nie grzał. Później, po latach spróbowałam dla świętego spokoju i niby jest ok, ale anal większą przyjemność daje wam, niż nam kobietom. Jak dla mnie anal jest okej, ale wisi i powiewa, mam obojętny do niego stosunek. Za to kocham, uwielbiam, ubóstwiam waginal, minetę, squirt, być rimingowaną, oral. To sprawia największą frajdę i przyjemność. Anal jest raz na jakiś czas ale w sumie mogłabym się bez niego obyć.
Miałaś orgazm podczas analu???? I czy próbowałaś anal plus wibrator w cipce w jednym czasie?????
 
Mężczyzna

12333

Cichy Podglądacz
Ja mam podobnie...Marzy mi się bardzo zerznąć porządnie żonę w dupe i spuścić się jej w środku w dupce..Ale w żaden sposób nie da się namówić na anal.
Nie żebym był ekspertem, sam jestem w podobnym położeniu jak Ty, ale spróbuj też pomyśleć o tym, żeby i ona miała z tego przyjemność, żeby poczuła się komfortowo, bo wydaje mi się, że tutaj myślisz tylko o Sobie, a to też nie jest odpowiednie jak dla mnie podejście, a ona też to będzie czuła i będzie jej się ciężej przełamać. Nie mówię, że tak jest, ale takie odniosłem wrażenie, po spuszczeniu się w odbycie żony. Jest to sfera posiadająca bardzo bogatą florę bakteryjną i bez gumki ani rusz w te rejony i też jako, że jest to delikatna strefa, musisz na początku być delikatny i bardzo wyrozumiały.
 
Mężczyzna

cd.Eve

Erotoman
Kiedyś byłam na kategoryczne nie i anal nie ziębił mnie ani nie grzał. Później, po latach spróbowałam dla świętego spokoju i niby jest ok, ale anal większą przyjemność daje wam, niż nam kobietom. Jak dla mnie anal jest okej, ale wisi i powiewa, mam obojętny do niego stosunek. Za to kocham, uwielbiam, ubóstwiam waginal, minetę, squirt, być rimingowaną, oral. To sprawia największą frajdę i przyjemność. Anal jest raz na jakiś czas ale w sumie mogłabym się bez niego obyć.
Mówisz prawie dokładnie jak moja żona. Z tą różnicą, że ona nie mogłaby, ale wolałaby się obejść bez analu 😉
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry