Witam, mam taki ostatnio bardzo wkurzający problem, kiedyś regularnie się masturbowałem przez 5 lat i byłem od tego fizycznie uzależniony, choć psychicznie w sumie dalej jestem
Od jakiegoś miesiąca mam coś takiego, że jak pomyślę o czymś, co mnie podnieca przed snem to mam wzwód i po jakiejś minucie jestem tak podniecony, że mam samoczynny wytrysk, nie robię żadnych ruchów, nie dotykam nigdzie tego penisa, po prostu mam nagle wytrysk po zaledwie jednej minucie od wzwodu
O tyle to denerwuje, że potem nie mogę zasnąć, bo jestem cały wkurzony i zestresowany tym, bo ja nie chcę wracać do masturbacji
A np. w dzień jak pomyślę o czymś podniecającym i mi staje to nie mam żadnego wytrysku od samego pomyślenia, tylko przed snem...
Od jakiegoś miesiąca mam coś takiego, że jak pomyślę o czymś, co mnie podnieca przed snem to mam wzwód i po jakiejś minucie jestem tak podniecony, że mam samoczynny wytrysk, nie robię żadnych ruchów, nie dotykam nigdzie tego penisa, po prostu mam nagle wytrysk po zaledwie jednej minucie od wzwodu
O tyle to denerwuje, że potem nie mogę zasnąć, bo jestem cały wkurzony i zestresowany tym, bo ja nie chcę wracać do masturbacji
A np. w dzień jak pomyślę o czymś podniecającym i mi staje to nie mam żadnego wytrysku od samego pomyślenia, tylko przed snem...