Apel do Panów

[D'Arc]

Oj jest przesiewanie jest, już nie picuj, po prostu wyczuwacie to na odległość czy z faceta można coś wydoić i tyle, ale nigdy się oficjalnie czy nawet tu na forum się nie przyznacie, bo trzeba trzymać fason i propagandę.

Co to znaczy wydoić, nigdy nie doiłam facetów

 

[Greg.]

Oj jest przesiewanie jest, już nie picuj, po prostu wyczuwacie to na odległość czy z faceta można coś wydoić i tyle, ale nigdy się oficjalnie czy nawet tu na forum się nie przyznacie, bo trzeba trzymać fason i propagandę.

Masz błędne wyobrażenie o kobietach tutaj.
One niczego nie muszą. Po prostu maja fun

 

[maxis]

Po prostu traktują to jako kolejną rozrywkę. Twoje doświadczenia potwierdzają inne relacje kolegów.
Wniosek nasuwa się prosty-nie brać w tym udziału

Tak tak zwłaszcza, że facet płaci 120 pln a kobiety 40 pln a w dniu imprezy to po 10 pln, jednej się spytałem co ją tu sprowadza, to powiedziała że z nudów przyszła, inna mówiła że jej hobby to tylko pies oczywiście dla zabawy też przychodzą.

 

[Greg.]

Tak tak zwłaszcza, że facet płaci 120 pln a kobiety 40 pln a w dniu imprezy to po 10 pln, jednej się spytałem co ją tu sprowadza, to powiedziała że z nudów przyszła, inna mówiła że jej hobby to tylko pies oczywiście dla zabawy też przychodzą.

No i dalsze drążenie tematu tych spotkań jest zbędne, tym bardziej, że uprzednio jeden z kolegów dokonał doskonałej analizy tej formy poznawania kobiet. Trzeba tylko pogodzić się z myślą, że im te kontakty nie są potrzebne. Chyba, że mają upodobania do tego typu rozrywek

 

[maxis]

Co to znaczy wydoić, nigdy nie doiłam facetów

Oj jak nie wiesz, z kasy za obiecanki wszelkiej maści, ze się spotkają itp rzeczy a faceci łykają wszystko jak pelikany a jelenie wydają tylko kasę na wszelkie rzeczy a możliwości dzisiaj na to pozwalają bez wychodzenia z domu, nie mówię, że Ty tak robisz ,ale powinnaś takie rzeczy znać.

 

[D'Arc]

Oj jak nie wiesz, z kasy za obiecanki wszelkiej maści, ze się spotkają itp rzeczy a faceci łykają wszystko jak pelikany a jelenie wydają tylko kasę na wszelkie rzeczy a możliwości dzisiaj na to pozwalają bez wychodzenia z domu, nie mówię, że Ty tak robisz ,ale powinnaś takie rzeczy znać.

Tzn. kobiety każą sobie płacić za randki??? To brzmi jak jakaś piramida finansowa. I faceci płacą?
Ponawiam swój apel: zadbaj o wygląd, bo być może wyglądasz na 1-4 / 10. Jak chcesz to napisz na priw i wyślij swoją fotkę, powiem ci co jest do poprawy.

 

[maxis]

Jeżeli tak jest to na twoim miejscu zadbałabym o wygląd, bo to nie zaszkodzi. W jakim stanie masz uzębienie, jaki masz wskaźnik bmi, czy nie ubierasz się od czapy, czy nie masz fryzury jak wiejski głupek... widzę, że nie masz jakiś problemów z konwersacją, więc pewnie problem tkwi w tym, że jesteś obecnie w tej grupie facetów 1-4/10. A to da się zmienić.

Mam bmi nie najgorsze 79 kg na 173 cm wzrostu, fryzura boki krótsze, góra troszkę dłuższa, ubieram się normalnie biały podkoszulek spodnie dżinsowe i koszula dżinsowa, ale przeciętny jestem i nie zauważalny po prostu i oczywiście kwestia szczęścia, którego nie mam do kobieta, no cóż przyroda.

 

[maxis]

Tzn. kobiety każą sobie płacić za randki??? To brzmi jak jakaś piramida finansowa. I faceci płacą?
Ponawiam swój apel: zadbaj o wygląd, bo być może wyglądasz na 1-4 / 10. Jak chcesz to napisz na priw i wyślij swoją fotkę, powiem ci co jest do poprawy.

No to tzw sponsoring wiesz np facet stawia kolację a ta mu się odpłaca w naturze jak jest uczciwa to coś jak kiedyś galerianki. Oczywiście wiesz trafiają się takie co wystawiają do wiatru faceta, jak on zrobi już przelew. Internet to masa kantów i oszustw jest jedna to chciała żebym konto założył w banku, bo jej komornik siedzi a chciała sprzedać kilka ubrań, inna chciała przelewem aby przelał pieniądze to wtedy się spotka, a kiedy zaproponowałem jej, że osobiście zapłacę to zamilkła.

Co do apelu to chyba sensu nie ma, bo dobrze się sam z sobą się czuję jak wyglądam i tak by zmiany by nie pomogły, bo co? w koszulę się na te speed dates się ubierałem prawie na galowo i tak to nic nie dawało, więc się pogodziłem z tym wszystkim i się stołuję profesjonalistki u aby po obcować z kobietą za pieniądze ,ale chociaż coś tam zawsze mam w realu.

 

[D'Arc]

Mam bmi nie najgorsze 79 kg na 173 cm wzrostu, fryzura boki krótsze, góra troszkę dłuższa, ubieram się normalnie biały podkoszulek spodnie dżinsowe i koszula dżinsowa, ale przeciętny jestem i nie zauważalny po prostu i oczywiście kwestia szczęścia, którego nie mam do kobieta, no cóż przyroda.

Podpytaj tej swojej divy co jest nie tak z twoim wyglądem, może ona ci coś podpowie.

 

[maxis]

Podpytaj tej swojej divy co jest nie tak z twoim wyglądem, może ona ci coś podpowie.

Wiesz a nie wiem czy mi powie, a jeśli już tak to może powiedzieć że to już klimat gfe, którego nie świadczy i może mnie już mnie więcej nie obsłużyć, więc lepiej nie kusić losu zwłaszcza, że z znalezieniem jej też nie było łatwo, bo do 6 dzwoniłem i tylko ona się odezwała, a nie chciałbym tego stracić.

 

[D'Arc]

Wiesz a nie wiem czy mi powie, a jeśli już tak to może powiedzieć że to już klimat gfe, którego nie świadczy i może mnie już mnie więcej nie obsłużyć, więc lepiej nie kusić losu zwłaszcza, że z znalezieniem jej też nie było łatwo, bo do 6 dzwoniłem i tylko ona się odezwała, a nie chciałbym tego stracić.

No to zapytaj po znajomych, facetach i kobietach. Jest szansa, że ktoś ci powie co u ciebie odstrasza.

 

[D'Arc]

Wiesz a nie wiem czy mi powie, a jeśli już tak to może powiedzieć że to już klimat gfe, którego nie świadczy i może mnie już mnie więcej nie obsłużyć, więc lepiej nie kusić losu zwłaszcza, że z znalezieniem jej też nie było łatwo, bo do 6 dzwoniłem i tylko ona się odezwała, a nie chciałbym tego stracić.

Poza tym XD, teraz to nawet kurwy przebierają? zapytasz o coś, co jej będzie nie w smak i kram zamknięty?

 

[maxis]

No to zapytaj po znajomych, facetach i kobietach. Jest szansa, że ktoś ci powie co u ciebie odstrasza.

Pytałem. No jedna koleżanka z pracy a już trochę pracujemy razem, zajęta, to mówiła, że niby przystojny jestem i mam zajeb... charakter, ale może nie chciała mnie obrazić, choć mówiła, że specjalnie mi tak tego nie mówiła, aby mnie nie obrazić.

 

[Lukasz_88]

Podpytaj tej swojej divy co jest nie tak z twoim wyglądem, może ona ci coś podpowie.

Dlaczego zakładasz, że o wygląd chodzi?

 

[D'Arc]

Pytałem. No jedna koleżanka z pracy a już trochę pracujemy razem, zajęta, to mówiła, że niby przystojny jestem i mam zajeb... charakter, ale może nie chciała mnie obrazić, choć mówiła, że specjalnie mi tak tego nie mówiła, aby mnie nie obrazić.

To trzeba upić towarzystwo, wtedy może powiedzą prawdę

 

[maxis]

Poza tym XD, teraz to nawet kurwy przebierają? zapytasz o coś, co jej będzie nie w smak i kram zamknięty?

No właśnie i nawet tego nie będę miał, więc nie ma ryzykować, pytając o takie rzeczy.

 

[D'Arc]

Dlaczego zakładasz, że o wygląd chodzi?

Zakladam, że może chodzić o ten wygląd 1-4/10.

 

[maxis]

Zakladam, że może chodzić o ten wygląd 1-4/10.

No pewno, że tak, że o wygląd, ale cóż ryja sobie nie zmienię, ja krytykę biorę na klatę.

 

[maxis]

To trzeba upić towarzystwo, wtedy może powiedzą prawdę

Z tym ciężko, bo nie pijący jestem a po pracy każdy do domu gna i to dość sporo kilometrów jest więc nawet jakbym chciałbym towarzystwo upić to nie ma to czasu.

 

[Lukasz_88]

Skoro w wyglądzie widzisz głównie problem, a nie np w sposobie rozmowy z kobietami czy też ogólnie w osobowości to nie mam podstaw podważać, nie znam Cię.

No pewno, że tak, że o wygląd, ale cóż ryja sobie nie zmienię, ja krytykę biorę na klatę.