Trójkąt:Żona mąż plus wspólna koleżanka.Czy ktoś z was ma już taki układ za sobą??? Jak było??Co robiliście?? Czy laski lizały sobie nawzajem cipki?? Czy robiliście facetowi wspólnie loda??Czy facet był w stanie wyruchać obie kobiety?? I czy skończył z żoną czy z koleżanką??? Podzielcie się jak to było u was.Z chęcią zapoznam si z tematem.
2K+M
- Rozpoczęty przez grigorek
- Rozpoczęty
Bo fantazja jest od tego, aby bawić się na całego ;) - Maleńka Ja
Jesteśmy otwartym małżeństwem, lubimy zabawy seksem, pewnego dnia napisałam do męża moją fantazję seksualną: „Chcę, żebyś mnie zabrał, do apartamentu, na miejscu związał,zakrył oczy i żeby przyszedł drugi mężczyzna,
malenkaja.pl
Mieliśmy taką akcję 
I jak było??????Mieliśmy taką akcję
Miło tylko ja jako facet musiałem się napracować by obie sprawiedliwie wypieścić
W takiej robocie to z przyjemnością się nadgodziny jeszcze bierze
Obciągały Ci obie na zmianę w jednym czasie???W takiej robocie to z przyjemnością się nadgodziny jeszcze bierze
Zazdro..Ja próbuję żonę namówić na taką akcję.. Póki co idzie nie najgorszej z przekonywaniem.W takiej robocie to z przyjemnością się nadgodziny jeszcze bierze
Ja nie wspomniałem wcale że miałem takie doświadczenia
ale co gorsza to mam chętna na taką akcję, jednakże też i moja żona nie chce o tym słyszeć 
Trójkąt z dwoma laskami miałem kilkukrotnie. W sumie to i bywały takie, że bawiły się również wzajemnie ze sobą, a i takie, które skupiały się tylko na mnie.
Choć z tym, że laski się miałyby przyjaźnić bym uważał. Jeden trójkąt miałem właśnie z dwoma dziewczynami, które się przyjaźniły i po wszystkim... Cóż, przyjaźń się skończyła.
Choć z tym, że laski się miałyby przyjaźnić bym uważał. Jeden trójkąt miałem właśnie z dwoma dziewczynami, które się przyjaźniły i po wszystkim... Cóż, przyjaźń się skończyła.
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.