Myślę, że kobiety same przed sobą czują potrzebę jakiegoś usprawiedliwienia się choć to nie jest właściwe słowo. Mogę wypowiadać się tylko w swoim imieniu, ale myślę, że część kobiet zgodziłaby się ze mną. W naszych głowach wciąż jest jakieś ograniczenie, że kobiecie trochę ,,nie wypada” głośno...