Ostatnio trochę myślałem o relacji białych kobiet z czarnymi facetami i stawiam hipotezę, opartą tylko na własnym odczuciu, że jest to relacja czysto instrumentalna.
Czarni, wg mnie, nie cenią sobie i nie szanują białych kobiet, które chcą się z nimi bzykać, bo pewnie domyślają się dlaczego...