Moim zdaniem, w relacji szczerość i "granie w otwarte karty" to coś oczywistego. A w każdym razie coś, co powinno być oczywiste. Otwarte mówienie o oczekiwaniach, gustach, o tym, co nam się podoba i o tym, czego wolelibyśmy uniknąć.
Choć jasne jest też, że dobrze jest, gdy ta szczerość jest...