A jaka strategia jest dobra wg Ciebie? Mówisz im co chcą, źle, sprzeciwiasz się im, źle, zagadujesz je, źle, proponujesz im seks za kasę choć lubią seks, źle, komplementy im sadzisz, źle, patrzysz na nie, źle to jak mam nie twierdzić, że nie da się ich zrozumieć, możesz mi to wyjaśnić?