Tych miejsc było dużo, w parki na ławce, na stacji kolejowej też na ławeczce, na plaży , na molo nad jeziorem , na przystanku autobusowym gdzie pełno aut jeździło, pod latarnia, żona całkiem naga oparta o latarnie, a ja ją od tyłu jebałem, niewiem czy ktoś nas gdzieś podglądał, ale było pięknie...