Kiedyś słyszałem coś, myślałem, że to pies wyje, po krótkim czasie zorientowałem się, że to nie taka „suka” wyje, jaką miałem na myśli…
W miejscu gdzie teraz mieszkam raz tylko słyszałem będąc w łazience jak sąsiedzi gdzieś się zabawiali, dźwięk się niósł przez wentylację.
Ale najlepsze było...