Talmud został spisany ok. 500 roku w Babilonie (stąd nazwa Talmud babiloński), gdy nikt nie słyszał o żadnych Chazarach ani tym bardziej o tym, by ów lud Stepu Pontyjsko-Kaspijskiego przyjął judaizm. Chazarowie przyjęli judaizm w IX wieku, a w następnym wieku ich państwo zostało rozbite przez kijowskiego księcia Światosława, po czym oni przenieśli się głównie na Ruś i Krym - i najpewniej mieli udział w etnogenezie Krymczaków. Tyle że Krymczacy to niewielka część wyznawców judaizmu. Ostatnie wzmianki o Chazarach pochodzą z XIII w.
Judaizm niezbyt zajmuje się postaciami Jezusa i Marii. Choć w średniowieczu w odpowiedzi na chrześcijańskie prawa wykluczające Żydów, powstało ileś tekstów uderzających w chrześcijan i chrześcijaństwo. Nie były to jednak ani żadne święte księgi, ani Talmud (który też nie jest świętą księgą). A w Talmudzie nie ma nic o chrześcijanach (wbrew temu, co stwierdzili niektórzy katoliccy księża i wierzący im działacze narodowo-katoliccy).
Ogólnie to gusta są różne, jednak sprowadzanie tematu do absurdu tak jak robi to Magia2000, w dodatku w tak niesmacznym kontekście, to już inny poziom "dyskusji".
Jasne jest, że seks białej kobiety z czarnym albo czarnej kobiety z białym nie zaprzecza ani niczyjej heteroseksualnej orientacji, ani nie jest żadną parafilią stojącą w jednym szeregu w zoofilią.
. Kiedy dla naszych Polek to jakiś święty graal i nie wiadomo jakie osiągnięcie przelecieć takowego.
