Wow , ale ty bystra jesteś, wiesz że nie na jednej stronie to komentują.Sporo czyli ile? Bo wszystkich komentarzy jest 10... trochę jednak zaklinasz rzeczywistość xD


Wow , ale ty bystra jesteś, wiesz że nie na jednej stronie to komentują.Sporo czyli ile? Bo wszystkich komentarzy jest 10... trochę jednak zaklinasz rzeczywistość xD
Gdybyś był zadowolony z życia to byś tu nie sączył jadu. Sam sobie dopisujesz teksty , wymyślasz, kreujesz swoją bańkę i nic poza to nie jest rzeczywistością, smutne to nawet .Nie trzeba było Ci być mnie żal, ja jestem zadowolony z życia, poprostu lubię ukazywać Twoją hipokryzję. Często wspominasz o wolności słowa i poglądów, ale w Twoim przypadku jest tylko wtedy jak zgodna jest z Twoimi przekonaniami. Takie to lewackie. Nie myl nienawiści z realistycznym patrzeniem na rzeczywistość. Tak samo nie generalizuj nazywając kogoś prawakiem, kto kocha Polskę i Polaków mimo ich wielu wad. Jeszcze nie tak dawno ludzie byli uważani za normalne rodziny, a teraz te same osoby wyzywa się od skrajnej prawicy.
Proszę Cię nie używaj słów, które są dla Ciebie obceWow , ale ty bystra jesteś, wiesz że nie na jednej stronie to komentują.
Podaj przykłady, a nie piszesz jakieś farmazony.Gdybyś był zadowolony z życia to byś tu nie sączył jadu. Sam sobie dopisujesz teksty , wymyślasz, kreujesz swoją bańkę i nic poza to nie jest rzeczywistością, smutne to nawet .
To ty naprawdę ograniczony jesteś skoro nawet nie wiesz co piszesz. Idź może do lekarza. Szkoda czasu na takich jak ty.Proszę Cię nie używaj słów, które są dla Ciebie obce.
Podaj przykłady, a nie piszesz jakieś farmazony.
I to pokazuje całą Ciebie, urojenia Tobą rządzą. Jak ktoś prosi o przykłady, to tylko potrafisz inwektywami rzucać.To ty naprawdę ograniczony jesteś skoro nawet nie wiesz co piszesz. Idź może do lekarza. Szkoda czasu na takich jak ty.
Wydaje mi się, że takie wydarzenia zderzają nas że świadomością zanikania romantycznego wizerunku kobiet we współczesnym świecie i to może boleć. To trochę jak żałoba, że kobiety nie są już takie jak kiedyś. To trudne do akceptacji.Niestety sporo jest obraźliwych komentarzy pod artykułem ale panowie strzelają sobie w kolano atakując kobiety.
A ty znowu tutaj?black friday się zbliża, będę przeceny![]()
Ale wiesz że ta twoja miłość i kobieta kochała to w historii ludzkości całkiem nowy koncept. Przez większość historii ludzie się rozmnażali żeby przetrwać i zapierdalać w polu, a ludzie wyżej w drabinie społecznej mieli aranżowane małżeństwa, żeby jak najwięcej korzyści kumulować.Wydaje mi się, że takie wydarzenia zderzają nas że świadomością zanikania romantycznego wizerunku kobiet we współczesnym świecie i to może boleć. To trochę jak żałoba, że kobiety nie są już takie jak kiedyś. To trudne do akceptacji.
Kiedyś kobieta kochała się z 1 facetem, bo go kochała i wielkosć fajfusa nie miała takiego znaczenia.
Teraz kobiety są "wyzwolone". Ons-y, bzykanie w większym gronie, swingowanie, rozmiar ma znaczenie itp. Te zachowania zmuszają facetów do konfrontacji z nową rzeczywistością....ale sam nie wiem czy lepszą.
Nie wiem. Z jakiegoś powodu cenimy chyba sobie miłość. Od zawsze matki kochały swoje dzieci. Chroniły je, a one czuły się przy niej bezpieczne i jedyne, wyjątkowe. Myślę, że ta wewnętrzna potrzeba zawsze w nas była. Jest wpisana w ludzkie DNA. Możliwe że te relacje chcemy odtwarzać w wieku dorosłym w relacjach romantycznych damsko-męskich kiedyś i nadal też.Ale wiesz że ta twoja miłość i kobieta kochała to w historii ludzkości całkiem nowy koncept. Przez większość historii ludzie się rozmnażali żeby przetrwać i zapierdalać w polu, a ludzie wyżej w drabinie społecznej mieli aranżowane małżeństwa, żeby jak najwięcej korzyści kumulować.
Ale znowu dosłownie tak nie było, dzieciństwo w historii świata też jest całkiem nowym pomysłem. Gdzie była ta miłość czy to kochanie matki do dziecka w czasach plemiennych, albo feudalnych? No nie było, robiło się dużo dzieci bo wiedzieli że kilkoro z nich nie przeżyje, a potrzeba rąk do pracy w polu, jak dziadek nie mógł już pracować i gospodarstwa domowego nie było stać na utrzymanie go to też był wyrzucany z domu co wiązało się ze śmiercią. Dosłownie mówić wyidealizowane nowoczesne rzeczy w skali historii świata, jednocześnie krytykując ,,nową rzeczywistość, nie wiesz czy lepszą".Nie wiem. Z jakiegoś powodu cenimy chyba sobie miłość. Od zawsze matki kochały swoje dzieci. Chroniły je, a one czuły się przy niej bezpieczne i jedyne, wyjątkowe. Myślę, że ta wewnętrzna potrzeba zawsze w nas była. Jest wpisana w ludzkie DNA. Możliwe że te relacje chcemy odtwarzać w wieku dorosłym w relacjach romantycznych damsko-męskich kiedyś i nadal też.
A co ma być?ch z antropologią, co z murzynami?
Coś Cię wyraźnie uwiera, że są kobiety, które lubią seks z czarnymi.... O co Ci chodzi właściwie? Do czego zmierzasz?@Kataryna X a Ty miałaś kiedyś seks z białym facetem, czy odkąd odkryłaś, że kuciapa służy nie tyko do sikania to postanowiłaś, że tylko z czarnymi?
Piszesz tak jakby uczucia i emocje człowieka to był wynalazek ostatnich 100 latAle znowu dosłownie tak nie było, dzieciństwo w historii świata też jest całkiem nowym pomysłem. Gdzie była ta miłość czy to kochanie matki do dziecka w czasach plemiennych, albo feudalnych? No nie było, robiło się dużo dzieci bo wiedzieli że kilkoro z nich nie przeżyje, a potrzeba rąk do pracy w polu, jak dziadek nie mógł już pracować i gospodarstwa domowego nie było stać na utrzymanie go to też był wyrzucany z domu co wiązało się ze śmiercią. Dosłownie mówić wyidealizowane nowoczesne rzeczy w skali historii świata, jednocześnie krytykując ,,nową rzeczywistość, nie wiesz czy lepszą".
Po prostu jestem ciekawa skąd u koleżanki ta preferencja.Coś Cię wyraźnie uwiera, że są kobiety, które lubią seks z czarnymi.... O co Ci chodzi właściwie? Do czego zmierzasz?
Bardziej o tym, że idealizujesz czasy, których nigdy nie było i nie piszę tego w kontekście emocji tylko tej twojej mądrości na temat ,,nowej rzeczywistości nie wiesz czy lepszej".Piszesz tak jakby uczucia i emocje człowieka to był wynalazek ostatnich 100 lat![]()
Ok. Wiem że masz do nich specyficzny stosunek, więc tak naprawdę trudno ocenić co Tobą kieruje kiedy tak pytasz.Po prostu jestem ciekawa skąd u koleżanki ta preferencja.
Czy ma tak od zawsze, czy zmieniło się to z czasem i co na to wpłynęło.
Nie ma w tym żadnego podtekstu, tak samo jak w zapytaniu geja czy od zawsze wiedział, że jest gejem i kiedy to odkrył.
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
|
|
Ostry czy "waniliowy" seks? | Seks | 18 | |
|
|
Warszawa, szukam Pani na seks bez zobowiazan | Ogłoszenia | 25 | |
|
|
Waniliowy seks | Seks | 9 | |
| D | Okno na seks. | Opowiadania erotyczne | 0 | |
| Q | Czy mieliście okazję uprawiać seks ze szczupłą dziewczyną z dużym biustem? | Seks | 7 |