Z.Jest w netykiecie. To jaki seks jest najlepszy dla Ciebie, z uczuciem czy bez?
Z.Jest w netykiecie. To jaki seks jest najlepszy dla Ciebie, z uczuciem czy bez?
Oj to będzie długa listaJest w netykiecie. To jaki seks jest najlepszy dla Ciebie, z uczuciem czy bez?
Ale to nie o tym jest temat, a o tym jaki rodzaj seksu jest lepszy, z kimś do kogo coś czujemy czy taki mechaniczny, w układzie z kumplem?Oj to będzie długa listaW seksie lubię takie uczucia:
Zadowolenie, śmiałość, zainspirowanie, szczęście, zachwycenie, spełnienie, przyjemność, entuzjazm, rozkosz, uciechę, uniesienie, euforię, wyciszenie, relaks, błogość, bezpieczeństwo.
A nawet uczucia składowe miłości:
- Akceptacja
- Życzliwość
- Ufność,
- Uprzejmość (to sobie daruję
)
- Poczucie bliskości
- Oddanie
- Uwielbienie
- Zaślepienie (bez tego, bo to niezdrowe
)
- Otwartość
- Czułość
- Przyjaźń
Generalnie nie podoba mi się takie demonizowanie miłości, a ona się pojawia w seksie (czy tego chcecie, czy nieOj to będzie długa listaW seksie lubię takie uczucia:
Zadowolenie, śmiałość, zainspirowanie, szczęście, zachwycenie, spełnienie, przyjemność, entuzjazm, rozkosz, uciechę, uniesienie, euforię, wyciszenie, relaks, błogość, bezpieczeństwo.
A nawet uczucia składowe miłości:
- Akceptacja
- Życzliwość
- Ufność,
- Uprzejmość (to sobie daruję
)
- Poczucie bliskości
- Oddanie
- Uwielbienie
- Zaślepienie (bez tego, bo to niezdrowe
)
- Otwartość
- Czułość
- Przyjaźń
A w układzie z kumplem nie ma uczuć? Tyle wymieniłam, to aż niemożliwe, żeby choć jedno się nie pojawiło (na przykład przyjaźń)???Ale to nie o tym jest temat, a o tym jaki rodzaj seksu jest lepszy, z kimś do kogo coś czujemy czy taki mechaniczny, w układzie z kumplem?
A czytałaś pierwszy post? Tam jest wszystko jasne o co jest pytanie.A w układzie z kumplem nie ma uczuć? Tyle wymieniłam, to aż niemożliwe, żeby choć jedno się nie pojawiło (na przykład przyjaźń)???
Dobrze to odpowiadam precyzyjnie na pytanie: nie mam czego woleć, bo w seksie nie ma możliwości żeby nie pojawiały się żadne uczucia (czy jak niektórzy je nazywają emocje), jest to psychicznie i fizycznie niemożliwe, musielibyśmy być cyborgami z wgranym programem komputerowym, żeby nie czuć w seksie choćby jednego (z kilkunastu) wymienionych przeze mnie uczuć.A czytałaś pierwszy post? Tam jest wszystko jasne o co jest pytanie.
Odobserwuję temat bo te powiadomienia mnie wykończą.
czyli sypiając z ludźmi z tindera kocham każdego? Tak, to logiczne.Już sama składowa miłości - otwartość, no kuźwa jak?! Jak rozebrać się przed drugą osobą i uprawiać seks nie będąc otwartym, jest to z punktu widzenia logiki nielogiczne samo w sobie![]()
Ale żeby ich kochać, to chyba musiałabyś czuć większość jak nie wszystkie składowe uczucia miłości. Więc spokojna głowa.czyli sypiając z ludźmi z tindera kocham każdego? Tak, to logiczne.
No nie znają się, ale przecież uczucia mogą się pojawiać także w stosunku do obcych osób. Ile razy ktoś nas wnerwi za kierownicą np. i pojawia się uczucie wściekłości?No dobra a te swing kluby, przecież tam ludzie spotykają się i dochodzi nieraz do sytuacji intymnych między ludźmi którzy się nie znają.
Skoro tak! to nie można mówic o uczuciach. Zwyczajnie jest chemia , pożądanie i dziki seks, więc może te emocje nie raz nie są potrzebne jak myślisz?
Wporządku, a jakie emocje towarzyszą obcym ludziom w swing klubach, którzy się nie znają a decydują sie na seks? Jednorazowa akcja rozładowanie seksualnego napięcia i każdy idzie w swoją strone .No nie znają się, ale przecież uczucia mogą się pojawiać także w stosunku do obcych osób. Ile razy ktoś nas wnerwi za kierownicą np. i pojawia się uczucie wściekłości?
Podstawowa emocja - pożądanie.Wporządku, a jakie emocje towarzyszą obcym ludziom w swing klubach, którzy się nie znają a decydują sie na seks?