Ostatnio moja dziewczyna pierwszy raz pozwoliła mi skończyć w jej ustach... Niestety za chwilę wszystko wypluła w chusteczkę, nie będę ukrywał, że zrobiło mi się trochę przykro, w sumie znamy się już od dawna, sypiamy ze sobą regularnie, w łóżku pozwalamy sobie na coraz więcej a tu taki zonk. Tłumaczyła to odruchem wymiotnym jaki się pojawił i nieprzyjemnym smakiem spermy. Jak to jest u Was? Czy Wasze partnerki połykają? Macie jakieś "złoty rady" co zrobić aby sperma smakowała lepiej a kobiecie było łatwiej/przyjemniej ją połknąć?