Jak uświadomić rodziców, że uprawiam już seks?

[niussia]

Mam pytanie skierowane do was czy wiecie moze jak uswiadomic rodzicow ze sie juz zaczeło wspołżyc albo dać do zrozumienia ze ma sie zamiar ?? dzieki bo mam znalazła u mnie test ciazowy (zawsze sie zabezpieczam i teraz mam zamiar brać tabletki) i zrobila mi awanture myslac ze jestem w ciazy

 

[sii]

ja to bym w pysk dal jakby mi ktos zaczal w domu prawic o takim czyms :>

rodzcie zachowuja sie czasem jak dzieci ale trzeba pamietac ze oni sie w innych czasach wychowali......poniekad maja troszke racji ale jak zwykle...nadopiekunczosc robi swoje a to juz nie zaleta ni wada tylko choroba...

co do uswiadamiania to wedlug mnie poprostu jezeli cos wyszlo na jaw takiego to powiedziec ze sie glupim nie jest itd itd ze sie obeznalo z takimi i takimi sprawami w zwiazku ze wspolzyciem ale dac im do zrozumienia ze to jest tylko i wylaczenie - wasza sprawa - no chyba ze macie 12 lat.....wiek tesh robi roznice

 

[Yossarian]

Poważna rozmowa na której wypadałoby wypaść poważnie, odpowiedzialnie o generalnie "dorosło". Choć to i tak może być szok, niezależnie od wszystkiego....

 

[madzia]

hehe a ja jak zawsze mówiłam rodzicom że to moja sprawa, nawet w żartach jak gadaliśmy to byli oburzeni troche twierdząc że jeśli sama sie nie utrzymuje to również ich sprawa... chodziło o wpadke... że to oni by sie musieli zajmować dzieckiem i płacić na niego :/

ale ogólnie jest lajt mama wie tata oficjalnie nie ale też wie

powiedz mamie że to nie jest tak jak myśli i że wiesz co robisz i że zamierzasz brać tabletki itd... jak jest wyrozumiała to powinna odebrać to normalnie i spokojnie porozmawiać... zreszta podobno młodziez wie więcej an temat tych spraw... chcesz sie dowiedzieć czegos nowego o sexie- zapytaj swego dziecka :lol:

 

[kasiulla]

porozmawiaj ze swoją mamą na poważnie i powiedz, że nie powinna być na ciebie zła, a wręcz przeciwnie- dumna, że ma dojrzałą córkę zainteresowaną antykoncepcją. Zapytaj się ją o jej peirwszy raz, o jej doświadczenia.. pogadajcie sobie jak dwie przyjaciółki (możesz to zrobic tylko jak masz taką mamę, jak ja )

 

[Blancik87]

porozmawiaj ze swoją mamą na poważnie i powiedz, że nie powinna być na ciebie zła, a wręcz przeciwnie- dumna, że ma dojrzałą córkę zainteresowaną antykoncepcją. Zapytaj się ją o jej peirwszy raz, o jej doświadczenia.. pogadajcie sobie jak dwie przyjaciółki

heheh jak ja bym tak zrobiła to jeszcze gorzej bym sobie narobiła... moi starsi sa dosc przewrazliwieni i jak bym im powiedziała ze wspołzyje(prosto w twarz) to bym chyba juz nie mogła sie spotykac z moim gonzo albo jak by przychodził to by była jedna wielka obczajka co robimy czemu jest cicho itp.... :lol: moja mama pewnie sie domysla ze juz dawno nie jestem dziewica ale nie mowi sie tego...choc załoj ze nie mam takich starszych z ktorymi mogłabym o wszystkim pogadac... ale no coz bywa i tak...

 

[sii]

ja swoim daje od dawna do zrozumienia ze moja sterfa prywatnosci jest nienaruszalna - bida temu kto ja bedzie chcial sforsowac....

 

[Blancik87]

"co tu się działo? czemu ten obrus na stole jest taki pognieciony "

:huh: :| :hmm: acha przyczepiła sie do tego... no to ładnie :lol: ejjjj a moze cos robiliscie na stole sam nie mogł sie pogniesc... :wink: nie przejmuj sie moi starsi tez tacy sa moja stara ma teraz jeszzcze ciche dni i burzy sie o wszystko....

 

[sii]

a moze jest pedantem :| ?

 

[gonia]

ja to bym w pysk dal jakby mi ktos zaczal w domu prawic o takim czyms :>

juz sobie wyobrazam jak podchodzisz do mamy i dajesz jej w pysk wiesz co czasami Twoje wypowiedzi sa po prostu smieszne

 

[Yossarian]

Są różne sposoby uświadamiania rodziców, nie wnikajmy w to który jest de beściak

 

[kasiulla]

moja sfera prywatności także jest nienaruszalna. Na szczęście nie mam z tym problemów.

A tak a propos- po co właściwie informować o tym rodziców?

 

[sii]

gonia to moze i jest smieszne ale jezeli ktos zachowuje sie jak ostatnio ham to naprawde moze na to liczyc codzby nie wiem kto to byl jest tylko jeden wyjatek moj Aniolek

 

[gonia]

gonia to moze i jest smieszne ale jezeli ktos zachowuje sie jak ostatnio ham to naprawde moze na to liczyc codzby nie wiem kto to byl jest tylko jeden wyjatek moj Aniolek

twierdzisz ze Towja mama zachowuje sie jak "ostatni ham" i co podejdziesz do niej i ja strzelisz w twarz?
prosze Cie wez sie lepiej czasem zastanow nad tym co piszesz i dopiero pisz

 

[kasiulla]

uderzyłbyś kobietę, a zarazem własną matkę?
w takim razie, gdybym mogła, to bym ci w twarz napluła. Dla takich ludzi nie mam szacunku.
Sorry.

 

[gonia]

uderzyłbyś kobietę, a zarazem własną matkę?
w takim razie, gdybym mogła, to bym ci w twarz napluła. Dla takich ludzi nie mam szacunku.
Sorry.

co Ty sliny szkoda na takiego człowieka :/ i nie tylko sliny ale i literek

 

[sii]

prosze bardzo nic juz nie napisze ani teraz ani pozniej skoro wam sie nie podoba - to moje zdanie i jezeli ktos mnie ma obrazac to nie ma sprawy chodzilo mi o to ze jezeli ktos zachowuje sie jak ostatni ham to oczywiscie ze by dostal ktokolwiek by to nie byl .. i co ? bo dziewczyna to co moze sie pluc i pyskowac wyzywac jak sie podoba ? to usprawiedliwia ? napisalem tylko przykladowa syuacje i wcale nie powiedzilaem ze tak zrobilem badz mam namiar . powodzenia

 

[gonia]

nie tłumacz sie juz dobra czytac potrafie i widziałam co wczesniej napisales nie chce pisac ok nikt Cie do tego Cie zmusza jednego mniej :>

 

[kasiulla]

czy ja pyskuję, wyzywam? Nie zauważyłam. A zwrot "napluś komuś w twarz" nie jest dosłowny- ale symboliczny. Zastanów się troszkę nad sobą.

 

[Ewaaa12aaa]

Szczerze porozmawiajcie Inaczej tego nie załatwisz