Niski wzrost poważny problem znaleznieniem kobiety

[kaami]

Ja wiem o sobie to i się do tego przyznaję, ale @czuly_kochanek nie umie się do tego przyznać, za słaby w uszach do tego jest, i próbuje sobie wmówić, że jest inaczej na przykładach mojego myślenia, że sam sobie takie dziewczyny przyciągam, no to już nie zły ma odjazd dziś w nocy, nie ma co.

Akurat @czuly_kochanek umie się merytorycznie wypowiadać i ma tzw olej w głowie.

 

[maxis]

Akurat @czuly_kochanek umie się merytorycznie wypowiadać i ma tzw olej w głowie.

Aha czyli mówisz, że merytorycznie można ludziom kit wciskać? No ciekawe, ciekawe...

 

[czuly_kochanek]

Słuchaj, jak nie konsekwentny, mogę wydawać kasę na nie, ale żebym coś z tego miał a nie tylko oszukiwały i zostawał z niczym, więc do Pani na godzinkę się zgłosiłem i chociaż coś mam.

I tym się różni relacja od transakcji... W relacji nie wymagasz by mieć coś w zamian.
Cytując jednego z forumowiczów "w dupie byłeś, gówno widziałeś". A nie... w dupie Swojej Pani jeszcze pewnie nie byłeś.

To ostatnie na takich spotkaniach stosowałem ,przecież wiem że kobiety lubią o sobie gadać, co? za jełopa mnie masz i sądzisz ,że takich rzeczy nie wiem.

Patrząc jak dałeś się wydoić botom na niemałe pieniądze... Dawałem Ci rady dostosowane do Twojego poziomu.

Od tego momentu mam spodziwać się mam krytyki... o ho ho ho ho, mówisz tak jakbyś mi wcześniej mi jej nie dawał.

Wcześniej dawałem Ci też rady, co mógłbyś spróbować zrobić inaczej, ale zlewałeś je konsekwentnie.

Mówisz o mnie, że jestem nie konsekwentny a Ty? jaki przykład dajesz? mówisz najpierw, żeby miał zapewnić im vict i opierunek dając kasę a teraz mówisz, że je źle traktuj, bo chcę im kasę dawać. Chłopie kur... zastanów się co piszesz.

Znów powtórka z rozrywki. Stawiasz chochoły które obalasz z łatwością?
Gdzie napisałem, żebyś dawał wikt i opierunek, a potem źle traktował?
Podaj konkretny cytat.

BTW: próbujesz zabłysnąć łaciną(?) ale nieudolnie "wikt" to polskie słowo od łacińskiego "victus" (pożywienie). Nie ma czegoś takiego jak "vict".

 

[kaami]

Aha czyli mówisz, że merytorycznie można ludziom kit wciskać? No ciekawe, ciekawe...

Człowieku, jaki kit? Ludzie nie raz i nie dwa próbowali Ci coś doradzać, a Ty nawet nie bierzesz tego pod uwagę tylko od razu reagujesz agresją i masz podejście, że inni się chuja znają.

 

[stroiczek]

Człowieku, jaki kit? Ludzie nie raz i nie dwa próbowali Ci coś doradzać, a Ty nawet nie bierzesz tego pod uwagę tylko od razu reagujesz agresją i masz podejście, że inni się chuja znają.

On już sam sobie pomógł, idąc do pani prostytutki.

 

[kaami]

On już sam sobie pomógł, idąc do pani prostytutki.

Nazwała bym to raczej upadkiem niż pomocą, ale ja nie ogarniam waszego toku rozumowania.

 

[Azizam]

Do m.in. @kaami i @Azizam

Ja wiem o sobie to i się do tego przyznaję, ale @czuly_kochanek nie umie się do tego przyznać, za słaby w uszach do tego jest, i próbuje sobie wmówić, że jest inaczej na przykładach mojego myślenia, że sam sobie takie dziewczyny przyciągam, no to już nie zły ma odjazd dziś w nocy, nie ma co.

Gdybyś miał taki sam, jak to nazwałeś, "odjazd" co on, to prawdopodobnie w ogóle nie rozmawialibyśmy tutaj o Twoim problemie, bo by go nie było albo zamiast tu siedzieć, to już byś coś zaczął działać by go rozpracować.

 

[czuly_kochanek]

On już sam sobie pomógł, idąc do pani prostytutki.

Bardziej całemu gronu kobiet, które nie będą musiały siedzieć z nim na "randkach".

 

[stroiczek]

Gdybyś miał taki sam, jak to nazwałeś, "odjazd" co on, to prawdopodobnie w ogóle nie rozmawialibyśmy tutaj o Twoim problemie, bo by go nie było albo zamiast tu siedzieć, to już byś coś zaczął działać by go rozpracować.

maxis już nie ma problemu, bo poszedł do pani prostytutki.

Bardziej całemu gronu kobiet, które nie będą musiały siedzieć z nim na "randkach".

A to ktoś jeszcze randkuje, zamiast umawiać się na seks?

 

[Azizam]

@maxis już nie ma problemu, bo poszedł do pani prostytutki.

A wg mnie i z tego, co tu pisze, to ma większy niż mu się wydaje.

 

[kaami]

A to ktoś jeszcze randkuje, zamiast umawiać się na seks?

No wyobraź sobie, że istnieją jeszcze ludzie, których nie jara seks bez zobowiązań. Co lepsze - można się spotykać nawet nie na randki.

 

[stroiczek]

A wg mnie i z tego, co tu pisze, to ma większy niż mu się wydaje.

Jeśli miał jakiś problem, to znalazł rozwiązanie.
Nie miał nic do zaoferowania kobietom w zamian za darmowy seks, więc zapłacił za intymne spotkania z prostytutką. To na pewno bardziej dla niego korzystne niż pisanie z samotną matką.

 

[maxis]

A kij wam wszystkim, jesteście słabi, nie umiecie doradzić rzeczywiście tylko umiecie problemy mi wytykać a w d... z taką pomocą, której tak naprawdę już od dawna nie oczekuję poradziłem sobie sam i będę swoją dymał Panią tyle ile tylko będę mógł, bo mam chociaż kur... czym i wam nic do tego mi jej nie odbierzecie na siłę.

 

[czuly_kochanek]

A może to po prostu ja nie zostałam wtajemniczona i całe życie robię źle.

Do @Saanvi na szkolenie marsz

Bez kitu, rano od razu wkładam miarkę do torebki i będę sprawdzać czy mnie mężczyźni nie okłamują.

Miarki wyszły już z mody, teraz milimetry mają olbrzymie znaczenie. Musisz mieć dalmierz laserowy z kalibracją w Narodowym Instytucie Pomiarów Wzrostu i Penisów!

 

[maxis]

No wyobraź sobie, że istnieją jeszcze ludzie, których nie jara seks bez zobowiązań. Co lepsze - można się spotykać nawet nie na randki.

Oj, bo jeszcze uwierzę.

 

[maxis]

Do @Saanvi na szkolenie marsz


Miarki wyszły już z mody, teraz milimetry mają olbrzymie znaczenie. Musisz mieć dalmierz laserowy z kalibracją w Narodowym Instytucie Pomiarów Wzrostu i Penisów!

Ja prdl, budowlaniec się tu trafił ha ha.

 

[czuly_kochanek]

A kij wam wszystkim, jesteście słabi, nie umiecie doradzić rzeczywiście tylko umiecie problemy mi wytykać a w d... z taką pomocą, której tak naprawdę już od dawna nie oczekuję poradziłem sobie sam [...]

Więc skoro już się z nami żegnasz to pozwól, że zacytuję klasyka...

 

[stroiczek]

No wyobraź sobie, że istnieją jeszcze ludzie, których nie jara seks bez zobowiązań. Co lepsze - można się spotykać nawet nie na randki.

Jest takie powiedzenie: "Nie pamięta wół, jak cielęciem był".
Dla części młodzieży randkowanie może mieć jeszcze jakiś walor poznawczy. Dla mnie też miało.
Niemniej jeśli ktoś nie ma zamiaru poznawać osób płci przeciwnej, a chce się tylko z takimi osobami gzić, to randkowanie byłoby dla niego stratą czasu.

A kij wam wszystkim, jesteście słabi, nie umiecie doradzić rzeczywiście tylko umiecie problemy mi wytykać a w d... z taką pomocą, której tak naprawdę już od dawna nie oczekuję poradziłem sobie sam i będę swoją dymał Panią tyle ile tylko będę mógł, bo mam chociaż kur... czym i wam nic do tego mi jej nie odbierzecie na siłę.

Ja żadnego problemu w Tobie nie widzę. Nie śledziłem twoich pierwszych postów, dopiero te pisane po spotkaniu z twoją panią czytałem.
Nie doszukuję problemu tam, gdzie go nie ma.

 

[Azizam]

A kij wam wszystkim, jesteście słabi, nie umiecie doradzić rzeczywiście tylko umiecie problemy mi wytykać a w d... z taką pomocą, której tak naprawdę już od dawna nie oczekuję poradziłem sobie sam i będę swoją dymał Panią tyle ile tylko będę mógł, bo mam chociaż kur... czym i wam nic do tego mi jej nie odbierzecie na siłę.

Kiedy Ty nawet nikogo tutaj nie słuchasz
Przychodzisz z gotowymi tezami i oczekujesz... No właśnie nie wiem czego, bo gdy tylko ktoś tu próbuje przedstawić inny punkt widzenia, z nadzieją, że skłoni Cię on do przemyślenia swojego, to w zamian odwalasz jakieś agresywne wycieczki w jego stronę. Po co tu siedzisz i tracisz no to czas? Pytam poważnie, bez zgryźliwości.

 

[maxis]

Więc skoro już się z nami żegnasz to pozwól, że zacytuję klasyka...

No chciałbyś, po prostu słuchać i czytać już się co nie których nie da a Ciebie zwłaszcza.