Jak kobiety daja znaki

[Noigel]

Jestescie gdzies, ktos wam sie podoba, jakie macie sposoby zeby zainteresowac swoja osoba, co robicie.

 

[Zalotka]

Spoglądamy kilka razy i to wystarczy. Ewentualnie dorzucamy uśmiech.

 

[Deivr34]

Spoglądamy kilka razy i to wystarczy. Ewentualnie dorzucamy uśmiech.

I tyle?

 

[Zalotka]

I tyle?

Na początek zazwyczaj wystarczy. W tytule było pytanie o znaki.

 

[saymyname]

Ja nic nie robię. Jeszcze udaje, że wcale mi się nie podoba.

 

[Banisteriopsis2]

Spoglądamy kilka razy i to wystarczy.

A jeśli druga strona tego nie zauważy?
Sygnały ze strony kobiet łatwo przeoczyć. Nie są łopatologiczne, jednoznaczne ani oczywiste.

 

[Zalotka]

A jeśli druga strona tego nie zauważy?
Sygnały ze strony kobiet łatwo przeoczyć. Nie są łopatologiczne, jednoznaczne ani oczywiste.

Problem w tym, ze jestem na żywo raczej wycofana, dlatego to jest już dużo z mojej strony

 

[Kratos]

Problem w tym, ze jestem na żywo raczej wycofana, dlatego to jest już dużo z mojej strony

Zalotka i wycofana? Wyczuwam pewną sprzeczność

 

[Zalotka]

Zalotka i wycofana? Wyczuwam pewną sprzeczność

Zalotka to też takie urządzenie do podkręcania rzęs. Wymysł osoby okrutnej. Można sobie tym zrobić krzywdę.

 

[Kratos]

Zalotka to też takie urządzenie do podkręcania rzęs. Wymysł osoby okrutnej. Można sobie tym zrobić krzywdę.

O dziwo zdaje sobie sprawe ze istnieje taki przedmiot, ale spodziewalem sie raczej ze nick wzielas od cechy charakteru a nie przedmiotu którego nie lubisz

 

[Zalotka]

O dziwo zdaje sobie sprawe ze istnieje taki przedmiot, ale spodziewalem sie raczej ze nick wzielas od cechy charakteru a nie przedmiotu którego nie lubisz

Potrafię zaskakiwać

 

[Marcin 43]

O dziwo zdaje sobie sprawe ze istnieje taki przedmiot, ale spodziewalem sie raczej ze nick wzielas od cechy charakteru a nie przedmiotu którego nie lubisz

Potrafię zaskakiwać

Widzisz Kratos...Właśnie wysłała Ci sygnał

 

[Zalotka]

No nic nie rozumieją xd

 

[Blackswan]

Normalnie - podchodzę i mówię „wpadłeś mi w oko, nie spierdol tego”.

 

[Saanvi]

Ja za to się przekomarzam, przepycham słownie, „podgryzam” używając nomenklatury mojego faceta, którego poznałam właśnie w ten sposób. Ale jak ktoś pisze, że przeszkadza mu ananas na pizzy to w sumie sam się prosił.

 

[Kratos]

Ja za to się przekomarzam, przepycham słownie, „podgryzam” używając nomenklatury mojego faceta, którego poznałam właśnie w ten sposób. Ale jak ktoś pisze, że przeszkadza mu ananas na pizzy to w sumie sam się prosił.

Takie rzeczy trzeba pisać? Pisal Ci tez że po wdechu zazwyczaj robi wydech?

 

[Lenkaa]

Jestescie gdzies, ktos wam sie podoba, jakie macie sposoby zeby zainteresowac swoja osoba, co robicie.

Za każdym razem jak byłam przy facecie, którym mi się bardzo podobał, nie spuszczałam go z oka, także w towarzystwie tylko na nim skupiałam całą uwagę. Do tego ciągłe patrzenie w oczy podczas rozmowy z nim i co jakiś czas uśmiechanie się do niego lub do własnych myśli. Zwykle wtedy jest też tak, że nie mam dużo do powiedzenia, więc to głównie faceci mówili o sobie a ja słuchałam z autentycznym zaciekawieniem.
To w normalnych, codziennych sytuacjach, bo na potańcówkach, gdy miałam ochotę na taniec z przystojniakiem, to po prostu podchodziłam i pytałam wprost "chcesz ze mną zatańczyć?" - i wcale do tego nie musiałam być podchmielona, mało tego połowa mi odmawiała ale dzięki temu nauczyłam się, żeby spływało to po mnie.

 

[Malkontent]

Różnie to bywa z kobietami. Jak jeszcze kiedyś chodziłem na podryw, to w dyskotece np wyglądało to tak, że laska nagle wyrastała przede mną nie wiadomo skąd i wiła się jak suczka w rui próbując zwrócić moją uwagę. Akurat pechowo dla nich, bo ja na takie nie zwracałem uwagi.