Jest uznane za obraźliwe. W jakiej ty epoce żyjesz? To nie czasy Tuwima. Kiedyś może ok, ale czasy się zmieniają i warto słuchać ludzi, do których odnoszą się pewne słowa.Po pierwsze, przecież murzyn to nie jest obraźliwe określenie, o co ci chodzi?
Denerwują mnie podśmiechujki z ludzi na forach publicznych, a szczególnie pseudointelektualistek z męskiego przyrodzenia. Mogłaś to co napisałaś, napisać mu na priv. Zrobiłaś to publicznie, więc każdy ma prawo się do tego odnieść.Po drugie, Cortez jest ubezwłasnowolniony, nie ma własnego języka, czy jesteś jego adwokatem? On ma do siebie dystans i się nie obraził a nawet jeśli, to jestem przekonana, że sam potrafi się odnieść.
Pomyśl może następnym razem co piszesz i gdzie.
A czy ja do Ciebie startuje, dziewczyno? Że niby takie końskie zaloty? Kolejnej coś się ubzdurało.Po trzecie, każdy mój post będziesz komentował, rozliczał mnie z każdego zdania? Już Ci pisałam, że nie kręcą mnie tatuśkowie z brzuszkiem.
Komentuje to co piszesz, bo to forum publiczne i.. . patrz jak wyżej.