Jak reagujecie na znajmości z nety waszych połówek? Czy sami takie zawieracie, pytam o kontakty irozmowy podszyte glównie seksem. Jesteście zazdrośni czy pelna akceptacja?
Ja jakis specjanych znajmości w necie z kobietami nie utrzymuje, ale żona ma kilku adoratorów z którymi często pisze. Wiem że pisze z nimi w tym czasami o seksie. NIe szpieguję tych rozmów, czasem coś sama powie, czasem coś wyszło. jeden napaleniec publicznie w komentarach pisał że jak mu nie wyśle swoich zdjęc to przestanie do niej pisać. ;-) Obrazil sie na jakiś czas potem znowu pisał. Jak to u was wyglada piszecie, godziecie się na takie pisanie partnerów czy sceny zazdorści?
Ja jakis specjanych znajmości w necie z kobietami nie utrzymuje, ale żona ma kilku adoratorów z którymi często pisze. Wiem że pisze z nimi w tym czasami o seksie. NIe szpieguję tych rozmów, czasem coś sama powie, czasem coś wyszło. jeden napaleniec publicznie w komentarach pisał że jak mu nie wyśle swoich zdjęc to przestanie do niej pisać. ;-) Obrazil sie na jakiś czas potem znowu pisał. Jak to u was wyglada piszecie, godziecie się na takie pisanie partnerów czy sceny zazdorści?