4x pod rząd za gimnazjum to był rekord, jak mnie bardzo koleżanka z łąwki podjarała <3 w domu pamięciówa poszła że hej.
Ogólnie w wieku nastu lat 1- max 2 razy dziennie, bo potrzebowałem do tego raczej intymności, a o to ciężko w niesamodzielnym mieszkaniu.
Potem (a już tyle lat zleciało, co i do gimnazjum mniej wiecej) 1-2x dziennie, czasami wcale. Jednak ostatnio żaden problem dla mnie polecieć 2x pod rząd i 3-4x w ciągu dnia. Wolę jednak raz a konkretnie.