Zagadnełem , ale zastanawiam sie jak rozwalic zasieg w wyrazaniu emocji i mysli w komunikacji z ludzmi zeby zrobic komuś dzień. Wyobraz sobie Justyno, Kasiu, Agnieszko, Alicjo że idziesz sobie parkiem, chodnikiem, pasazem handlowym i podchodzi do Ciebie bardziej niezdefiniowany taki JA
Wyciaga reke i probuje musnac twoje naprzyklad krecone wlosy kwestia osobliwa jak mozesz zareagowac
1 pewnie odkoczysz odwrocisz sie i pospiesnym krokiem oddalisz
a wtedy uslyszysz nie spokojnie nie boj sie chcialem zobaczyc czy jestes prawdziwa , nie zatrzymuje Cie ale chcociaz zdradz mi swe imie a ona Krzyczy Igor !!! Igor!!!!
rozgladam sie szybko nikogo nie ma i odpowiadam
Igor powiadasz no troche sie rozczarowalem ale i tak musisz wiedziec ze twoje wyobrazenie zostanie ze mna na dluzej jestem sczesciarzem ze moglem cie spotkac .
No to jak oni was podrywaja dzisiaj pytaja o ognia?
Najwieksza korzyscia jaka mozna oczekiwac w komunikacji ze sprawi sie komus radosc , a nie ze zlapie za cycka no ale to tez jest wazne
Droge Panie jak spotkacie takich wariatow to usmiechnijcie sie chociaz