Kocham ją, lecz nie pociaga mnie fizycznie

[andi15]

Zgadzam się

 

[Oskar86]

Jeśli Cie nie pociąga seksualnie to nic z tego nie będzie. W związku musi być ogień, żar, namiętność....

Doskonale to wiem...

 

[cd.Eve]

Piękne. Jak Wam się to udaje?

Jak się kogoś naprawdę kocha to jest to normalne. My z żoną też jesteśmy razem już ponad 20 lat i niesamowicie mnie jara. Jak jeszcze seksownie się ubierze to mógłbym ją schrupać, a może bardziej zlizać

 

[Discovery57]

Piękne. Jak Wam się to udaje?

To miłość, gdy się kocha to się tej osoby pragnie. Budzisz się w środku nocy , w ciszy i ciemności masz otwarty umysł i czujesz radość, czujesz spełnienie, jesteś szczęśliwy ze osoba która śpi obok ciebie jest twoim spełnieniem.

 

[yakamoz]

To miłość, gdy się kocha to się tej osoby pragnie. Budzisz się w środku nocy , w ciszy i ciemności masz otwarty umysł i czujesz radość, czujesz spełnienie, jesteś szczęśliwy ze osoba która śpi obok ciebie jest twoim spełnieniem.

Brzmi idealnie. Ale w życiu są przecież problemy, ciężko uniknąć kłótni, przychodzą choroby. Czasami powiemy lub usłyszymy za dużo i ciężko o tym zapomnieć szczególnie jeśli wynieśliśmy z dzieciństwa niewłaściwe wzorce.
Zaczynają się blokady, nie możemy zapomnieć, stres uniemożliwia zapomienie się i wtedy brak szans na udany seks.
A miłość jest. Jej dowodem jest to, że mimo tych trudności chcemy być razem. Że nie stawiamy seksu na pierwszym miejscu.

 

[Gloswdyskusji]

Witajcie, jestem z swoją dziewczyna juz 5 lat, kocham ją i to bardzoza to jaka jest, i to jak mnie traktuje no przekochana jest, Lecz problemem dla mnie jest to ze fizycznie sexualnie mnie nie pociąga jesli miał bym ten pociąg okreslic w skali od 0-10 była by to 3. Bylem wczesniej w długim związku znacznie dłuższym no od nastolatka gdzie znów miłość wobec niej bardziej z mojej strony opierała się na fizycznym pociągu -był to 10/10 lub i 11/10 bo wystarczyło ze dziko na mnie spojrzała a ja bez niczego stawałem na baczność. Gdzie obecna partnerka musi sie napracować a sam mało kiedy inicjuje zbliżenie.

Rozmyślam o jakimś urozmaiceniu lecz z jej strony raczej lecz (stanowczej rozmowy na ten temat nie było)- 3some odpada znów dla mnie przebieranki lub zmiana miejsca jakoś mnie nie jara.
Obawiam sie że mogłbym ją zranić tym jak bym jej to wprost powiedział o tym

Co mogę jeszcze zrobic? Jakieś rady ?

Pociąg fizyczny jest ważny, szczególnie u par, które są w młodym wieku. Co innego, gdybyście byli małżeństwem z 40letnim stażem. Moze coś się wydarzyło między wami, jakaś rozmowa poszła nie tak? Przed ostatecznym rozwiązaniem na pewno warto podjąć szczera rozmowę. Jeżeli myślisz o zerwaniu, to bez podjęcia jakieś próby ratowania, możesz mieć moralniaka. No chyba, że już postanowiłeś zerwać i szukasz to potwierdzenia. W uczuciach trudno doradzać....