Witam wszystkich w piątek i zapraszam tym samym do kolejnej dyskusji w naszym kąciku erotycznych zwierzeń.
Naszym dzisiejszym tematem będzie zagadnienie Waszych łóżkowych standardów i tego w jakich okolicznościach jesteście w stanie je nagiąć.
Czy macie jakieś określone, sztywne (ważne słowo w tym kontekście) zasady przy doborze partnerów których się trzymacie ? Na co zwracacie uwagę, kolor włosów, oczu, tembr głosu… Co sprawia, że na widok tej osoby jedyna myśl w Waszej głowie to „ruchałabym/ruchałbym”? I ile pkt w skali od 1 do 10 musi zostać przyznane, aby do tego w ogóle doszło? Jaki jest Wasz wskaźnik ruchalności?
Kobiety: czy ruchacie tylko tych powyżej 180cm wzrostu, prawem jazdy i twarzą tak piękną, na widok której sam Michał Anioł uroniłby łzę wzruszenia ?
Mężczyźni: czy powiedzenie „wąska w pasie, dobrze pcha się” jest dla Was wyznacznikiem, którym kierujecie się w doborze partnerki? Czy musi być 90/60/90 ?
Jakie okoliczności mogłyby sprawić, że bylibyście w stanie pokusić się i obniżyć swoje standardy i pójść do łóżka z osobą powiedzmy 3/10 ? Czy zwykła desperacja spowodowana długotrwałym brakiem pożycia seksualnego? Czy po prostu alkohol?
Zapraszam do kulturalnej dyskusji.
Enjoy!
Naszym dzisiejszym tematem będzie zagadnienie Waszych łóżkowych standardów i tego w jakich okolicznościach jesteście w stanie je nagiąć.
Czy macie jakieś określone, sztywne (ważne słowo w tym kontekście) zasady przy doborze partnerów których się trzymacie ? Na co zwracacie uwagę, kolor włosów, oczu, tembr głosu… Co sprawia, że na widok tej osoby jedyna myśl w Waszej głowie to „ruchałabym/ruchałbym”? I ile pkt w skali od 1 do 10 musi zostać przyznane, aby do tego w ogóle doszło? Jaki jest Wasz wskaźnik ruchalności?
Kobiety: czy ruchacie tylko tych powyżej 180cm wzrostu, prawem jazdy i twarzą tak piękną, na widok której sam Michał Anioł uroniłby łzę wzruszenia ?
Mężczyźni: czy powiedzenie „wąska w pasie, dobrze pcha się” jest dla Was wyznacznikiem, którym kierujecie się w doborze partnerki? Czy musi być 90/60/90 ?
Jakie okoliczności mogłyby sprawić, że bylibyście w stanie pokusić się i obniżyć swoje standardy i pójść do łóżka z osobą powiedzmy 3/10 ? Czy zwykła desperacja spowodowana długotrwałym brakiem pożycia seksualnego? Czy po prostu alkohol?
Zapraszam do kulturalnej dyskusji.
Enjoy!