Patologiczne zachowania uczestników tego forum. Jak reagować?

[Jedenon]

Nie Twój interes

Bo sam nie wiesz kto skoro nick nic nie znaczy to wiec jakie znaczenie ma twoje oskarżenie?

 

[Image]

Bo sam nie wiesz kto skoro nick nic nie znaczy to wiec jakie znaczenie ma twoje oskarżenie?

Chyba już przestajesz kontaktować z bazą Kogo ja oskarżam? Sugeruję tylko, by dla własnego dobra nie powielał czyjegoś zdjęcia bez zgody tej osoby. To naprawdę tak trudno zrozumieć? I nieważne jest tu to, co się tej osobie na zdjęciu zarzuca. Gdy zwróciłem na to uwagę, kamilbi nazwał mnie petem i sugerował, że jestem albo tą osobą ze zdjęcia, albo jakimś jej kolegą czy wspólnikiem. Przecież to jest jakiś absurd

 

[Jedenon]

Chyba już przestajesz kontaktować z bazą Kogo ja oskarżam? Sugeruję tylko, by dla własnego dobra nie powielał czyjegoś zdjęcia bez zgody tej osoby. To naprawdę tak trudno zrozumieć? I nieważne jest tu to, co się tej osobie na zdjęciu zarzuca. Gdy zwróciłem na to uwagę, kamilbi nazwał mnie petem i sugerował, że jestem albo tą osobą ze zdjęcia, albo jakimś jego kolegą czy wspólnikiem. Przecież to jest jakiś absurd

Patrzac z zewnątrz to nie aż taki absurd. No nic. Proponuję wyluzowac i zmienic temat

 

[Image]

Patrzac z zewnątrz to nie aż taki absurd. No nic. Proponuję wyluzowac i zmienic temat

Jestem cały czas wyluzowany, ale jeśli ktoś zaczyna mnie obrażać, nie mam problemu z odpłaceniem się tym samym, przecież nie będę mu jeszcze penta opierdalał w ramach nagrody

 

[Banisteriopsis2]

Kilka lat temu jeden użyszkodnik opisał tu swój faktyczny gwałt na własnej żonie.
Niestety, gdy zwróciłem na to uwagę i zasugerowałem moderatorowi, by wysłać treść tego posta wraz z adresem IP autora odpowiednim służbom, to moderator odpowiedział mi szokującą i kuriozalną sytuacją, że on jako moderator nie może sprawdzić adresów IP użytkowników i że nie może tego zrobić nawet administrator forum, tylko administrator jakiejś sieci. Nie wyjaśniając, co to za sieć ani dlaczego administrator forum ani moderator nie mogą sprawdzić IP.
Kompletna indolencja.

 

[Monsz]

Kilka lat temu jeden użyszkodnik opisał tu swój faktyczny gwałt na własnej żonie.
Niestety, gdy zwróciłem na to uwagę i zasugerowałem moderatorowi, by wysłać treść tego posta wraz z adresem IP autora odpowiednim służbom, to moderator odpowiedział mi szokującą i kuriozalną sytuacją, że on jako moderator nie może sprawdzić adresów IP użytkowników i że nie może tego zrobić nawet administrator forum, tylko administrator jakiejś sieci. Nie wyjaśniając, co to za sieć ani dlaczego administrator forum ani moderator nie mogą sprawdzić IP.
Kompletna indolencja.

Ale jakby zglosil sluzbom to by szybko ustalili (gdyby chceli)?

 

[emrronn]

Kilka lat temu jeden użyszkodnik opisał tu swój faktyczny gwałt na własnej żonie.
Niestety, gdy zwróciłem na to uwagę i zasugerowałem moderatorowi, by wysłać treść tego posta wraz z adresem IP autora odpowiednim służbom, to moderator odpowiedział mi szokującą i kuriozalną sytuacją, że on jako moderator nie może sprawdzić adresów IP użytkowników i że nie może tego zrobić nawet administrator forum, tylko administrator jakiejś sieci. Nie wyjaśniając, co to za sieć ani dlaczego administrator forum ani moderator nie mogą sprawdzić IP.
Kompletna indolencja.

A co by to dało ustalenie IP itd policja by się tym zajęła i wzięła by na poważnie jakiś wpis w internecie (zakładam że nie wstawiał zdjęć czy nagrań z tego)?