• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Seks przy dziecku

Misteruv

Nowicjusz
Kwestia podejścia do tematu i normalnego wytłumaczenia. Nikt im nie każe patrzeć czy dołączać ale ro normalna rzecz występująca w naturze
Zgodze sie z tobą ja nie widze w tym nic złęgo jesli w czasie dnia sie uprawia seks w swoim domu przy dzieciach, po to sie jest dorosłym i ma sie swoj dom zeby nie ukrywac sie z seksem z żoną. Dziecko nie może być przeszkoda w dobrym stosunku i pożyciu małżenskim. Oczywiscie nie mowie tu o odpałach bo ludzie maja sporo nawalone w głowach i wiekszosc nie umie żyć normalnie i prowadzić zdrowej normalnej rodziny
 
Mężczyzna

VoyeurONu

Cichy Podglądacz
Nadal nie mogę sobie tego wyobrazić....
Bzykacie się, nie wiem, w łazience. Dzieciaki to słyszą, może widzą jak nie zamkniecie drzwi.
I powiedzcie mi, że kończycie jakby nigdy nic, wychodzicie i na luzie sobie funkcjonujecie dalej z tymi 12-14 latkami.
"Kochanie, rodzice uprawiali seks, mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku. Masz jakieś pytania?"
No w głowie mi się nie mieści :D
 

Misteruv

Nowicjusz
Gorzej jak bedzie to dla nich tak normalne jak w przedszkolu czy szkole zaczną kogos gwałcić. Bo nie zrozumieją ze da kogos to nie jest normalne.
Dzieci jesli nie beda odpowiednio pilnowane i nie bedą dostawac od ciebie zainteresowania tylko bedziesz miał podejscie masz nogi rece idz sie zajmij soba i mi nie przeszkadzaj to i tak w pewnym momencie natrafi na gorsze rzeczy w swiecie niż seks rodzicow w domu.
 
Mężczyzna

Jedenon

Seks Praktykant
Dzieci jesli nie beda odpowiednio pilnowane i nie bedą dostawac od ciebie zainteresowania tylko bedziesz miał podejscie masz nogi rece idz sie zajmij soba i mi nie przeszkadzaj to i tak w pewnym momencie natrafi na gorsze rzeczy w swiecie niż seks rodzicow w domu.
Fajnie ze mowisz gotsze bo to oznacza jednoczesnie że to jest złe
 

Misteruv

Nowicjusz
Nadal nie mogę sobie tego wyobrazić....
Bzykacie się, nie wiem, w łazience. Dzieciaki to słyszą, może widzą jak nie zamkniecie drzwi.
I powiedzcie mi, że kończycie jakby nigdy nic, wychodzicie i na luzie sobie funkcjonujecie dalej z tymi 12-14 latkami.
"Kochanie, rodzice uprawiali seks, mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku. Masz jakieś pytania?"
No w głowie mi się nie mieści :D
zamkniety umysł masz to ci sie nie miesci, seks jest był i bedzie z czasem twoje dziecko natrafi na seks na swojej drodze. Lepiej żeby miał widok jak wyglada na prawde czy zeby dowiedzial sie z porno co to seks? Najważnejsza rozmowa i takie dziecko jesli ty bedziesz rozmawiac o seksie z nim nie bedzie sie bało tobie mowic o seksie i bedziesz miał kontrole co robi w zyciu. Niż niewiedza
 
Kobieta

yakamoz

Seks Praktykant
Nadal chciałabym przeczytać opis jak wygląda seks przy 11-12 latach.
Jeśli dzieciaki np siedzą w swoich pokojach a wy wychodzicie do łazienki czy sypialni i jesteście tam sami to ok.
Może w domu panuje zasada, że nie wchodzi się do zamkniętego pokoju to też ok.
Ale czy np ma miejsce sytuacja kiedy wszyscy oglądacie film i Was nagle nachodzi ochota. Czy pozwalacie sobie na oral gdy dziecko jest pół metra dalej? Czy dziecko widzi wasze genitalia? Słyszy jęki? Czy może dyskretnie pod kocykiem, w bezruchu?
No nie wiem... My uprawiamy taki seks, że nie chciałabym być w trakcie oglądana przez dziecko. Chodzi o pozycje, dominujące traktowanie czy wyuzdane rozmowy. Czy to też pokazujecie 11-12 latkom?
 
Kobieta

yakamoz

Seks Praktykant
My przy 8 latku musimy zamykać drzwi na klucz. Inaczej rzuca się na nas i chce oglądać cipkę i siusiaka. Wola rodzeństwo tekstem "choć, zobacz jak się kotłują". Nie rozumie próśb że chcemy być sami i żeby wyszedł. Jeśli nie zamknięmy drzwi to w razie nakrycia musimy przerwać. I tak potrafi stać pod drzwiami i zaglądać przez szczeliny, krzyczeć żebyśmy go wypuścili i pytać co tam robimy.
 

Misteruv

Nowicjusz
Nadal chciałabym przeczytać opis jak wygląda seks przy 11-12 latach.
Jeśli dzieciaki np siedzą w swoich pokojach a wy wychodzicie do łazienki czy sypialni i jesteście tam sami to ok.
Może w domu panuje zasada, że nie wchodzi się do zamkniętego pokoju to też ok.
Ale czy np ma miejsce sytuacja kiedy wszyscy oglądacie film i Was nagle nachodzi ochota. Czy pozwalacie sobie na oral gdy dziecko jest pół metra dalej? Czy dziecko widzi wasze genitalia? Słyszy jęki? Czy może dyskretnie pod kocykiem, w bezruchu?
No nie wiem... My uprawiamy taki seks, że nie chciałabym być w trakcie oglądana przez dziecko. Chodzi o pozycje, dominujące traktowanie czy wyuzdane rozmowy. Czy to też pokazujecie 11-12 latkom?
my przy dziecku nie robimy oralu i inych zachowan seksualnych. jak ogladamy wspolnie film to ogladamy film a sie nie ruchamy. Jesli dziecko wejdzie jak uprawiamy seks to jesli sie da zaslaniamy genitalia kocem. 11-12 latek jest zaintersowany moim zdaniem sam soba i nauka niz podgladaniem seksu rodzicow
 

Misteruv

Nowicjusz
My przy 8 latku musimy zamykać drzwi na klucz. Inaczej rzuca się na nas i chce oglądać cipkę i siusiaka. Wola rodzeństwo tekstem "choć, zobacz jak się kotłują". Nie rozumie próśb że chcemy być sami i żeby wyszedł. Jeśli nie zamknięmy drzwi to w razie nakrycia musimy przerwać. I tak potrafi stać pod drzwiami i zaglądać przez szczeliny, krzyczeć żebyśmy go wypuścili i pytać co tam robimy.
no bo dla niego to jedyny sposob na poznanie seksu, seks dla wszystkich ludzi jest fascynujacy i kazdy nawet dziecko chce zobaczyc o co z tym chodzi dlatego wazne dla rodzicow jesty pogadanie z dzieckiem na temat seksu
 
Mężczyzna

Piotr_40

Podrywacz
My przy 8 latku musimy zamykać drzwi na klucz. Inaczej rzuca się na nas i chce oglądać cipkę i siusiaka. Wola rodzeństwo tekstem "choć, zobacz jak się kotłują".
🤣🤣🤣
Zrobiłaś mi dzień tym tekstem 🤣🤣🤣 Tzn nie w negatywnym znaczeniu, ale po prostu czytam to raz po raz i się nie mogę powstrzymać ze śmiechu 🤣👍😎
 
Kobieta

Guilty Pleasure

Nowicjusz
Wydaje mi się, że trochę demonizujemy seks po narodzinach dziecka. Nie ma co narzekać, zazwyczaj wszyscy mamy komfortowe warunki, wielopokojowe mieszkania, czy domy i naprawdę sytuację da się ogarnąć.
Kiedyś wielopokoleniowe rodziny, gnieździły się w jednej izbie i ludzie z seksem jakoś sobie radzili.
Za bardzo skupiamy się na tym, czy dziecko nas przyłapie, a za mało na tym, jak zareagujemy w sytuacji, gdy coś takiego się zdarzy. Jeśli dziecko od maluszka widzi, że rodzice okazują sobie czułość na co dzień, że się obejmują, przytulają, całują, to nakrycie rodziców w intymnej sytuacji nie będzie żadną traumą. Dziecko się nie wystraszy, będzie raczej zaciekawione i może trochę zdziwione.
No bo co ono właściwie zobaczy?
Zazwyczaj gdy dzieci są za ścianą, wiemy że nie śpią a my mamy ochotę na zbliżenie, to jest to seks spokojny, cichy. Raczej nie decydujemy się na ostry, wyuzdany seks i krzyki rozkoszy.
Jeśli dziecko wejdzie wtedy do pokoju, zobaczy przytulonych rodziców, unoszącą się, falującą kołdrę, nagie ciało. Ważne, żeby wtedy nie wpadać w panikę, tylko spokojnie się przykryć, uśmiechnąć, zawołać dziecko do siebie, porozmawiać, pośmiać się tłumacząc po raz enty, że należy pukać przed wejściem.
To my, naszą złą reakcją wpajamy w dziecku przekonanie, że przyłapało nas na czymś złym i wstydliwym. Ono tak tego nie widzi. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Mamy w domu 8-latkę i od małego uczymy ją, że prywatność w życiu jest ważna, że każdy we własnym domu ma prawo do intymności. Zawsze pukamy, chcąc wejść do jej pokoju i od niej oczekujemy tego samego.
 
Kobieta

Magia2000

Cichy Podglądacz
Sama nie mam dzieci ale mam rodziców, więc się wypowiem.
Nie jest dobre demonizowanie seksu, robienie z tego tabu nie jest dobrym pomysłem w mojej ocenie, ale na wszystko przychodzi odpowiedni czas i kiedy dziecko zaczyna się interesować tymi tematami trzeba z nim szczerze rozmawiać w sposób odpowiedni do jego wieku.

Nie wyobrażam sobie uprawiać seksu w obecności dziecka, nie wyobrażam sobie że dziecko ogląda akt seksualny rodziców, zwłaszcza taki nastolatek. Z drugiej strony jeśli dziecko wejdzie do pokoju rodziców to panika tez nie jest dobra, dziecko może odebrać to tak, że rodzice robili "coś złego" skoro się tak przestraszyli.

Nie przekonuje mnie stwierdzenie, że "występuje w naturze", zwierzątka srają na trawę przy innych zwierzątkach i występuje to w naturze a chyba nie ściągasz gaci w parku i nie walisz kloca przy ludziach? Ludzie poza popędem mają też intelekt, przynajmniej niektórzy.

zamkniety umysł masz...
No to jest argument na miarę tego forum.... tak można usprawiedliwić wszystko, pedofilię, zoofilię, nekrofilię, cocloud...

Czy pomyślał ktoś o dziecku, czy tylko o sobie? Rozumiem, że autora postu może podniecać to, że dzieci za ścianą słyszą jęki i że mogę w każdej chwili wejść i zobaczyć... ale może takie dziecko za ścianą zatyka uszy bo czuje zażenowanie i nie chce tego słyszeć?

Dla mnie czym innym jest uświadamianie dziecka, rozmowa z nim na temat seksu, dziecko w pewnym wieku ma świadomość, że rodzice robią seks, ale nie koniecznie chce to słyszeć czy oglądać!

@Misteruv skoro masz dzieci jesteś dorosłym facetem, wyobrażasz sobie sytuację, że jedziesz z rodziną do rodziców i oni w pewnym momencie zaczynają się kochać tak głośno, że słychać to zza ściany a przez otwarte drzwi widać ojca na matce albo odwrotnie? Czemu ty, twoja żona, wasze dzieci mają tego nie widzieć, przecież macie "otwarte umysły"?
 
Kobieta

Magia2000

Cichy Podglądacz
Ja często słyszałem za dzieciaka seks rodziców i mi to nie zaszkodziło. Młody człowiek prędzej czy później spotka sie gdzieś z seksem. Na chwilę obecną mam 13 letnią córkę i muszę powiedzieć ze dzieciaki w obecnych czasach dużo bardziej są świadome

Rozumiem, że nie ukrywacie się z seksem przy 13 latce? Cudownie jeśli dla niej temat seksu jest czymś naturalnym, na pewno kiedy przyprowadzi chłopaka nie będą mieli oporów, że jesteście obok... może nawet będzie jak w ty filmiku:
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry