Generalnie na te sprawy ponoć dobre są orzechy.Teraz uwagarzucam bombę... podczas wzwodu, w ciałach jamistych zachodzi reakcja chemiczna w której wytwarza się azot. To odpowiada, że penis nie jest aldente
Seks po 40- panowie jak to u Was jest? Jak często możecie? Czy libido Wam spadło?
- Rozpoczęty przez arnika
- Rozpoczęty
W starym dziele średniowiecznym utarty, suszony dzi eciol, ale zielony. Włoskie orzechy ponadto wpływaja na pracę fałd mózgowych.
Zawsze wiedziałem by jeść pistacjeTeraz uwaga
Mam 69 lat. Libido w porządku. Może penis nie jest tak twardy jak w młodości, ale w razie czego viagra robi swoje.
Może nie mam 40, ale zaraz będę miał. Nie mam problemu, 3 razy w tygodniu spokojnie daje rade, duży czynnik ma na to dieta, sport, dbanie o organizm, unikanie alkoholu, wysypianie się
Panowie nie ukrywajmy, o ile ktoś się dobrze prowadzi tzn. normalna dieta, w miarę regularny ruch brak używek to wszytsko powinno bujać długo, długo po 40, 50 a i pewnie 60 (pomijając problemy natury medycznej). W mojej opini dużo więcej zależy od tego co dzieje się w głowie. Sam po sobię widzę jak teraz odbieram cielesnośc swojej Ż i jest to dużo bardziej dojrzałe podejście. Odpowiedni poziom psychicznego nakręcenia działa cuda. Niestety, to co z wiekeim zabija libido to stres i przemęczenie .
.Nie po 40 libido nie spadło. Chęci na pewno nie mniej niż 10 lat temu. Seksu jest mniej, ale to czas i zmęczenie wieczorem. Jedyne co szybciej opada to wzwód, już nie stoi tak non stop jak 10 lat temu. I tez już od około 5 lat albo więcej opada po wytrysku w kobiecie. Przed 30 to po jednym dojściu mogłem bez utraty wzwodu po kilku minutach nacierać dalej. Teraz już nie.
Myślę, że muszę bardziej zadbać o dietę i więcej sportu.
Myślę, że muszę bardziej zadbać o dietę i więcej sportu.
Ja mam 32 lata i największym problemem zawsze było u mnie zbyt wysokie libido.
Ja mogę codziennie albo i częściej ale niestety okazji brak partnerka aż tak nie lubi
W moim przypadku to urosło i mam nadzieję że przystępuje bo jak tak dalej pójdzie, to wybiorę się do lekarza, szaleje we mnie to libido a może to andropauza nie wiem. w każdym bądź razie na obecną chwilę mam potrzebny duże..
to u mnie podobne rosnie rośnie i rośnie ale zaczynam czuć się z tym nie komfortowo
że tak powiem penis czasami boli ale nie od orgazmu , od masturbacji
chyba tylko u ciebie
. Niedługo 66, raz na tydzień to obowiązkowo a jak się trafi coś ciekawego to i częściej. Nie ma co generalizować, u każdego inaczej. A pistacje są przereklamowane.mam 52 lata ; nadal uwielbiam seks ; szczególnie z dojrzałymi kobietami
Mam już 44 lata.... Z żoną już sex jest...hmmm rzadkością, zaś moje potrzeby są coraz większe. Do tego sex o którym myślę jest coraz bardziej "zboczony", inny... Nie wiem jak to nazwać ale potrzebuję coraz silniejszych, nowych bodźców.
Chociaż. Poznając nową kobietę i nawet z początku z nią np smsujac czuje jak kutas mi pulsuje i twardnieje haha Nie wiem czemu tak się dzieje, ale to prawda.
Haha ciekawe, chociaż z doświadczenia wiem, że to nie tyle zależy od pistacji, ile zdrowia i kondycji fizycznej, a przede wszystkim od partnerki.Teraz uwaga
Jakoś dziwne jest to że przy ciekawych filmach porno, lub rozmowach z obcymi kobietami, albo przy "brzydkich słówkach" sterczy mi bardziej i dłużej niż przy żonie....
A te suplementy działają???Ja dopiero 38 a moje libido spadło tak nisko że już go nie dostrzegampowód? Bardzo niski poziom testosteronu, po małej suplementacji tymże hormonem rozrywa mnie
Myślałem że to po prostu ściema.
Podobne tematy
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.