Jak w temacie. Mam większe potrzeby niż partnerka, która twierdzi, że ma duże potrzeby, ale kończy się na słowach. 9 na 10 zbliżeń inicjuję ja, więc już mi się odechciało tylko brać. Chciałbym móc też być wzięty, pożądany i generalnie mam olbrzymie potrzeby.
Trwać w związku, gdzie jest seks, ale nie na takim poziomie jakbym chciał czy odjeść i szukać przygód lub kobiety z podobnym temperamentem ?
Trwać w związku, gdzie jest seks, ale nie na takim poziomie jakbym chciał czy odjeść i szukać przygód lub kobiety z podobnym temperamentem ?